Żeby słyszeli stojący pod chórem... 50 lat kursu lektorskiego przejdź do galerii
Do grona 5 tys. absolwentów kursu lektorskiego w archidiecezji warszawskiej, dołączyło 200 nowych lektorów. Promocji udzielił kard. Kazimierz Nycz w Świątyni Opatrzności Bożej.
Absolwenci kursu lektorskiego, organizowanego od pół wieku w archidiecezji warszawskiej, spotkali się 19 października w Świątyni Opatrzności Bożej.
Głównym punktem uroczystości jubileuszowych była Msza św. pod przewodnictwem kard. Kazimierza Nycza. Wcześniej konferencję wygłosił ks. prałat Walenty Królak. Przez 50 lat kurs lektorski zyskał 5 tys. absolwentów, a w Świątyni Opatrzności Bożej dołączyło do nich ponad dwustu nowych.
- Ileż osób kurs lektorski ukształtował przez te pół wieku! Uczestników, ich rodzin, parafii... To dzięki niemu formowały się powołania do małżeństwa, rodziny, do pracy zawodowej i objęcia odpowiedzialnych stanowisk, ale także do kapłaństwa - mówił kard. K. Nycz, dziękując ks. prałatowi Wiesławowi Kądzieli i innym organizatorom kursu oraz wszystkim jego uczestnikom.
Jak zaznaczył metropolita warszawski szczególne podziękowanie należy się Wyższemu Metropolitalnemu Seminarium Duchownemu, w którego gmachu za zgodą kard. Stefana Wyszyńskiego od 1968 r. odbywają się zajęcia z fonetyki, liturgiki, biblistyki (wcześniej spotkania organizowano w parafiach).
Organizatorami i pierwszymi wykładowcami kursu byli: ks. Jan Szymborski, wówczas pracownik Wydziału Duszpasterstwa Kurii Metropolitalnej, odpowiedzialny za duszpasterstwo młodzieży; ks. Bogusław Bijak, dyrektor tego wydziału kurii, ks. Mieczysław Iwanicki, ks. Kazimierz Orzechowski, ks. Franciszek Śliwonik, ks. Józef Hass oraz ówczesny kleryk Wiesław Kądziela.
Pierwsi absolwenci kursu otrzymali promocję 15 maja 1969 r. w kościele Świętego Krzyża przy Krakowskim Przedmieściu. Udzielający jej abp Bronisław Dąbrowski, żartował po uroczystości, że absolwenci powinni złożyć Kościołowi "dziesięcinę". I rzeczywiście z 50 absolwentów pierwszego kursu, 5 wybrało potem drogę kapłaństwa. Także uczestnicy kolejnych kursów, wyjątkowo często wstępowali do seminarium i pukali do zakonnych furt. Wśród nich są m.in. bp Marek Solarczyk, ks. Bogusław Kowalski, proboszcz bazyliki katedralnej św. Michała Archanioła i św. Floriana na Pradze, ks. Piotr Bęza, prowincjał zgromadzenia klaretynów w Polsce.
Ich następcom, zebranym w Świątyni Opatrzności Bożej, kard. Kazimierz Nycz polecił: - Wasza misja będzie służyła Kościołowi parafialnemu. To jest główny cel kursu lektorskiego. Bądźcie u siebie, w parafiach głosicielami Słowa Bożego.
