Nikt nie wie, ilu ich w Polsce jest. Ewa Błaszczyk od blisko 20 lat walczy o pomoc osobom po ciężkich urazach mózgu. Z dziećmi już się udaje: w "Budziku" wybudziło się ich już 60. Czas na dorosłych.
Zawieszeni między życiem i śmiercią: wpatrzeni w sufit, z przykurczonymi z bólu rękami, wydający nienaturalne dźwięki. Jedni podtopieni, inni - ofiary wypadków komunikacyjnych, porażeni prądem... Wyrwali się śmierci, ale już nie wstaną z łóżek. Dla tych, którzy żyją w śpiączce od wielu miesięcy na razie ratunku nie ma. Tym, którzy są w niej od niedawna, nadzieję chce przywrócić Ewa Błaszczyk i jej fundacja "Akogo?". Sama w 2000 r. przeżyła wypadek córki. Dziś Ola ma 25 lat.
W prowadzenie fundacji włączyła się jej siostra. Na razie nie udało się pomóc Oli, ale 60 innym dzieciom - tak. To dla nich w lipcu 2013 r. powstała przy Centrum Zdrowia Dziecka pierwsza klinika "Budzik". Teraz, bliźniaczo podobna - tylko dla dorosłych - powstaje przy Mazowieckim Szpitalu Bródnowskim.
Trzypiętrowy, okrągły budynek stanie na tyłach szpitala i dzięki jego bliskości pacjenci będą mieli dostęp nie tylko do najlepszych neurochirurgów i neurologów, rehabilitantów i innych specjalistów, ale też do najnowszej wiedzy medycznej i infrastruktury.
- Połączyła nas wiara, że to się uda. Osoby w śpiączce wpadły w dziurę w systemie opieki zdrowotnej. Wybudowaliśmy Klinikę „Budzik” – pierwszy w naszym kraju wzorcowy ośrodek rehabilitacyjny dla dzieci w śpiączce. „Budzik” działa od lipca 2013 roku, w tym czasie wybudziło się tu ponad 60 dzieci. Współpracujemy z Kliniką „Budzik” dla dorosłych przy Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Olsztynie. Nasz program, który pomaga wybudzać dzieci, otrzymał nagrodę WHO. Teraz będziemy się skupiać także na działalności naukowo-badawczej. Zrobimy wszystko, aby klinika świadczyła usługi medyczne na najwyższym, światowym poziomie, z wykorzystaniem rozmaitych, nowatorskich metod leczenia, diagnostyki oraz najszerszego wachlarza metod neurorehabilitacji - zapewnia Ewa Błaszczyk.
Budowę Kliniki „Budzik” dla dorosłych w Warszawie objęła honorowym patronatem małżonka prezydenta RP Agata Kornhauser-Duda. Budowa będzie współfinansowana ze środków Funduszu Sprawiedliwości, którego dysponentem jest ministerstwo sprawiedliwości.
- "Budzik" zrodził się z doświadczenia osobistego cierpienia i z pięknej idei służby ludziom. Dzięki temu dziś dzieją się w "Budziku" cuda - powiedział min. Zbigniew Ziobro, który wraz z Ewą Błaszczyk-Janczarską, marszałkiem Mazowsza Adamem Struzikiem, prezesem Szpitala Bródnowskiego Teresą Bogiel i burmistrzem Targówka Sławomirem Antonikiem zainaugurował budowę kliniki. Obecny na uroczystości ks. Wojciech Drozdowicz pobłogosławił teren budowy.
- Niech pacjenci tej kliniki, starannie tu leczeni, odchodząc w zdrowiu, bez końca wysławiają, Panie, Twoje miłosierdzie - modlił się proboszcz parafii bł. Edwarda Detkensa.
"Budzik" dla dorosłych będzie dysponował 16 łóżkami. Szacowany koszt budowy i wyposażenia to blisko 40 mln zł. Przewidywany termin otwarcia kliniki to pierwsze półrocze 2022 r.