Odnoszą się do funkcji prorockiej, przypomniał, że „prorok jest głosem Boga, przed Bogiem zanosi modlitwę za lud, a przed ludem mówi o Bogu”. - Prorok to ten, który potrafi dawać nadzieję, gdy tej nadziei brakuje, ale też karcić i ganić, kiedy lud popada w grzechy. Prorok to ten, który potrafi powiedzieć nie, kiedy wszyscy ze strachu mówią tak, i potrafi powiedzieć tak, kiedy inni ze strachu lub konformizmu mówią "nie” - wyjaśnił biskup.

- Prymas Wyszyński był natchnionym wizjonerem, takiego było nam wtedy potrzeba - dodał.

GOSC.PL DODANE 21.10.2019 AKTUALIZACJA 21.10.2019

Kard. Nycz o Wyszyńskim: Nie będzie relikwii pierwszego stopnia

- Nie będziemy otwierać grobu. Będą natomiast relikwie tych rzeczy, których używał i dotykał kard. Wyszyński - zapowiedział metropolita warszawski. 

Przytaczając list kard. Wyszyńskiego do Episkopatu, zwrócił uwagę, że słowa Prymasa, który napominał, iż "odmówienie Chrystusowie miejsca w sercach naszych, w rodzinach, narodzie, a nawet w społeczności publicznej zawsze prowadzi do ruiny”, są nadal aktualne.  

Bp Janocha zakończył homilię cytując fragmenty testamentu Prymasa Wyszyńskiego, w którym wyjaśnia, że siłą jego spokoju wewnętrznego w walce z mocami ciemności była zawsze gorąca miłość i uległość wobec Matki Chrystusowej, Pani Jasnogórskiej. Wyrażał też "gorące pragnienie”, by Naród Polski pozostał wierny zobowiązaniom podjętym u progu nowego Milenium oraz bronił kultury chrześcijańskiej przed "złudzeniami internacjonalizmu, jej zdrowia moralnego i całości granic”.

Dodał, że nieocenioną rolę w życiu Prymasa odegrała grupa kobiet, z których powstał Instytut Prymasowski. - Trudno by powiedzieć, jaki byłby Prymas, gdyby nie ta otulina - ocenił.  

W Mszy św. uczestniczyli kapłani z wiernymi z dekanatów: bielańskiego, błońskiego, pruszkowskiego i wareckiego, alumni Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego z ks. rektorem Wojciechem Bartkowiczem, siostry zakonne, przedstawiciele ruchów i wspólnot.

Zebrani na Eucharystii wysłuchali także prelekcji prof. Pawła Skibińskiego pt. "Prymas, Polak, mąż stanu". Przy sarkofagu kard. Wyszyńskiego została odmówiona modlitwa.