Nowy numer 13/2024 Archiwum

"Jesteśmy razem, mimo że jesteśmy różni"

Miejska wigilia odbyła się z udziałem wiceprezydenta miasta Pawła Rabieja i duchownych chrześcijańskich Kościołów.

Już po raz trzeci ulica Ząbkowska zamieniła się wigilijny stół. Była zupa grzybowa przygotowana z 200 kilogramów grzybów przez mistrza świata BBQ Grzegorza Parczewskiego, święty Mikołaj, atrakcje dla dzieci przygotowane przez Centrum Kreatywności Targowa i wspólne kolędowanie. I najważniejsze: świąteczna atmosfera.

Wiceprezydent miasta Paweł Rabiej podczas XVI Warszawskiego Spotkania Wigilijnego życzył mieszkańcom, by "Warszawa była miastem, w którym troszczymy się o siebie nawzajem". - Niech to będzie postawa, która przed świętami przypomni nam, że nie jesteśmy w mieście sami, że tworzymy wspólnotę, że jesteśmy razem i chcemy tę wspólnotę rozwijać - powiedział wiceprezydent.

W miejskiej wigilii udział wzięli przedstawiciele Kościołów zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej. Kościół rzymskokatolicki reprezentował ks. Łukasz Krupa, duchowny z  parafii katedralnej św. Michała Archanioła i św. Floriana Męczennika.

Po odczytanej Ewangelii życzenia do mieszkańców stolicy skierował ks. Grzegorz Giemza, dyrektor Polskiej Rady Ekumenicznej.

Duchowny Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego zwrócił uwagę, że Boże Narodzenie jest szczególnym czasem - innym niż pozostałe święta: potrafimy znaleźć drogę do człowieka, z którym nie mamy kontaktu, otwieramy serca na samotnych, słabych.

- Co się dzieje, że stoimy w te święta razem - różne Kościoły - jesteśmy razem, mimo że jesteśmy różni. Stało się coś niespotykanego i Ewangelia o tym mówi: to nie człowiek przyszedł do Boga, ale sam Bóg przychodzi do człowieka - wyjaśnił.

Dodał, że święta Bożego Narodzenia są świętami bliskości Boga. - Kiedy łamiemy się opłatkiem i składamy sobie życzenia, to jest to symbol, że Bóg jest blisko nas - powiedział i życzył zebranym, by w te święte doświadczyli Jego bliskości.

Wiceprezydent miasta podzielił się z mieszkańcami opłatkiem.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy