Modlitewna inicjatywa ruszyła w Środę Popielcową w parafii bł. Władysława z Gielniowa.
Na nietypowy pomysł wpadł ks. Kamil Falkowski, jeden z duszpasterzy młodzieży w parafii bł. Władysława z Gielniowa. - Adoptujemy duchowo nienarodzone dzieci, księży, siostry zakonne czy misjonarzy. Dlaczego więc nie otoczyć wzmożoną modlitwą kandydatów do bierzmowania? - pyta duszpasterz.
Wraz z początkiem Wielkiego Postu, już po raz drugi, w parafii na Natolinie ruszyła modlitewna akcja "Adoptuj bierzmowańca”. - Każdy parafianin, który chce podjąć modlitewny trud, otrzymuje karteczkę z imieniem osoby, za którą przez cały Wielki Post odmawia jedną dziesiątkę Różańca - wyjaśnia.
Ku zaskoczeniu duchownego, w inicjatywę włączyli się nie tylko członkowie parafialnych grup modlitewnych, ale także "zwykli” parafianie. - Niektóre osoby prosiły o dwie, trzy, a nawet pięć osób, za które chcą się modlić. Wielki Post dopiero się zaczął, a już zgłosiło się 100 chętnych do adoptowania kandydatów do bierzmowania - wyjaśnia ks. K. Falkowski. I dodaje: Niektórzy bierzmanci mogą więc być otoczeni modlitwą nawet przez dwie osoby.
Modlitewna inicjatywa nie tylko pomaga młodym dobrze przygotować się do sakramentu bierzmowania, ale - zdaniem jej inicjatora - integruje parafię. - To budowanie odpowiedzialności za siebie nawzajem oraz szansa dla starszego pokolenia do otoczenia modlitwą młodych - mówi.
Inicjatywa przełamuje także wielkomiejską anonimowość: bierzmanci i modlący się za nich spotkają się 14 marca na wspólnej katechezie w parafii.