20 diakonów przyjęło z rąk kard. Kazimierza Nycza święcenia kapłańskie. - Módlcie się nie tylko za lud Boży, ale za cały świat. Jesteście ewangelizacyjnie potrzebni Chrystusowi dla wszystkich ludzi, bez segregowania - mówił do nowo wyświęconych księży metropolita warszawski.
Uroczystość z powodu epidemii odbyła się w Świątyni Opatrzności Bożej, największym kościele w archidiecezji. Liturgię koncelebrował biskup senior diecezji drohiczyńskiej Tadeusz Pikus, biskupi pomocniczy archidiecezji warszawskiej Piotr Jarecki i Michał Janocha oraz kilkudziesięciu kapłanów.
Święcenia kapłańskie przyjęło 17 diakonów z Wyższego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Warszawie oraz 3 z Archidiecezjalnego Seminarium Misyjnego "Redemptoris Mater".
Składając podziękowania, neoprezbiterzy podkreślili, że w ostatnim, niemal apokaliptycznym czasie, najcenniejszymi słowami, które usłyszeli, były słowa: "Jesteście nam potrzebni, czekamy na was”. - Zatem: jesteśmy gotowi! - mówił w imieniu tegorocznych neoprezbiterów ks. Piotr Sokołowski, używając w podziękowaniach metafory żołnierskich zmagań na froncie.
Zwracając się do nowych księży, kard. Kazimierz Nycz, życzył, by ich posługa była frontem, ale miłości i służby. - Kapłan nie przychodzi, żeby dowodzić, ale by służyć. Na taką służbę zostaliście wyświęceni - podkreślił.
Metropolita warszawski przypomniał też, wielokrotnie przywoływane w liturgii święceń słowa, że kapłan jest “wzięty z ludzi i dla ludzi”.
Kardynał zwrócił także uwagę, że czas pandemii uświadomił zarówno kapłanom, jak i świeckim: w jakich punktach jesteśmy mocni, gdzie potrafimy sprawdzić się na “froncie miłości”, ale pokazały też miejsca, gdzie jesteśmy słabsi. - Uświadomił nam, jak bardzo jesteśmy sobie potrzebni. Powinniśmy z jednej strony nawzajem od siebie wymagać, ale także szanować i współpracować ze sobą - mówił.
W słowie skierowanym do nowo wyświęconych księży kard. Kazimierz Nycz przypomniał, że kapłani są posłani do całego świata. - Módlcie się nie tylko za lud Boży, ale za cały świat. Jesteście ewangelizacyjnie potrzebni Chrystusowi dla wszystkich ludzi, bez segregowania. Dlatego jest to ważne i na ambonie, i w katechezie, i rozmowach prywatnych, żeby ksiądz potrafił stanąć ponad tym wszystkim, co dzisiaj tak tragicznie i dramatycznie dzieli ludzi między sobą - powiedział.
Zachęcił młodych kapłanów, by kochali każdego - bez wyróżniania i dzielenia - kapłańską miłością, która niesie Chrystusa. Wyraził także radość, że świecenia kapłańskie trzymało 20 nowych kapłanów. - Jest za co dziękować Bogu! – powiedział kard Kazimierz Nycz.
Neoprezbiterom w dniu święceń towarzyszyli bliscy: rodziny i przyjaciele, proboszczowie. W dniu święceń kapłańskich neoprezbiterzy otrzymali dekrety wikariuszowskie posyłające ich na pierwsze parafie. Przeczytaj, dokąd zostali posłani nowi księża.