Siostry Franciszkanki Służebnice Krzyża mają nadzieję, że jesienią papież Franciszek zatwierdzi dekret o cudzie za wstawiennictwem założycielki ich zgromadzenia, a wtedy uroczystość beatyfikacyjna mogłaby się odbyć w przyszłym roku – 60 lat po śmierci m. Elżbiety Czackiej.
Róża Czacka urodziła się 22 października 1876 r. w Białej Cerkwi (obecnie Ukraina). Była szóstym z siedmiorga dzieci Zofii z domu Ledóchowskiej i Feliksa Czackiego. Od dzieciństwa miała problemy ze wzrokiem i mimo licznych operacji, całkowicie straciła go w wieku 22 lat.
Nauczyła się alfabetu Braille’a, zapoznała z najnowszymi osiągnięciami nauki o niewidomych, dużo podróżowała po Europie. W 1911 r. założyła Towarzystwo Opieki nad Ociemniałymi. Staraniem nowej instytucji powstały w Warszawie: ochronka, szkoła powszechna, warsztaty, biblioteka brajlowska oraz tzw. patronat, obejmujący na terenie miasta dorosłych niewidomych i ich rodziny.
Myśl o powołaniu zgromadzenia zakonnego służącego osobom niewidomym, pojawiła się w Żytomierzu, w czasie pierwszej wojny światowej. W 1917 r. Róża Czacka przyjęła habit franciszkański i złożyła śluby wieczyste w trzecim Zakonie św. Franciszka.
W następnym roku powróciła do Warszawy jako siostra Elżbieta. Po uzyskaniu koniecznych pozwoleń przyjęła kandydatki do nowego zgromadzenia, które od 1 grudnia 1918 r. zaistniało jako Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża.
Jego charyzmatem jest służba ludziom niewidomym i wynagradzanie za duchową ślepotę świata. Opiekunem duchowym Zgromadzenia i całego Dzieła został ks. Władysław Korniłowicz, obecnie również sługa Boży.
Na podarowanych kilku morgach ziemi w Laskach, w 1922 r. m. Elżbieta rozpoczęła budowę zakładu dla niewidomych. Wkrótce Laski stały się nowoczesną placówką dającą niewidomym wychowankom wykształcenie podstawowe i zawodowe, pozwalające na samodzielne i niezależne finansowo życie.
Podczas bombardowania Warszawy we wrześniu 1939 r., m. Czacka została ranna w głowę i straciła oko. Po powrocie do Lasek kierowała odbudową zakładu. Z powodu choroby, w 1950 r. przekazała kierownictwo następczyni i wspierała dzieło modlitwą i ofiarą cierpienia. Zmarła w opinii świętości 15 maja 1961 r. w Laskach.