W Warszawie odbył się XV Marsz dla Życia i Rodziny, którego uczestnicy afirmowali prawo do życia oraz wartości prorodzinne. Podkreślali również konieczność obrony rodziny przed licznymi ideologicznymi zagrożeniami.
"Wspólnie brońmy rodziny” – to hasło tegorocznego Marszu dla Życia i Rodziny, który przeszedł ulicami stolicy. Wydarzenie zgromadziło wielu Warszawiaków, ale także osób z różnych zakątków naszego kraju, które zdecydowały się publicznie zamanifestować swoje przywiązanie do prawa naturalnego, prawa do życia od poczęcia oraz wspólnie bronić rodziny przed atakami. Niedzielny Marsz dla Życia i Rodziny był wyjątkowy ze względu na obecność prezydenta Andrzeja Dudy, który wziął udział w tej prorodzinnej manifestacji.
– Jesteśmy zaszczyceni tym, że Pan Prezydent Andrzej Duda przyjął nasze zaproszenie i wziął udział w Marszu dla Życia i Rodziny., To dla nas ogromne wyróżnienie. Cieszymy się, że polskie rodziny mają takiego sojusznika, jakim jest najważniejsza osoba w państwie. Ufamy, że dzięki jego politycznej aktywności, rodzina oraz małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, będą chronione na wielu poziomach – mówi Paweł Ozdoba, prezes Centrum Życia i Rodziny.
Atmosfera tegorocznego Marszu dla Życia i Rodziny przypominała tę znaną z lat ubiegłych. Jednak, jak podkreślają organizatorzy, w tym roku manifestacja miała dwa wymiary. Pierwszy z nich to pozytywna afirmacja wartości chrześcijańskich, naturalnego ładu społecznego, a także konieczność zwiększenia ochrony prawa do życia od poczęcia. Wskazywano, że już 22 października Trybunał Konstytucyjny zajmie się konstytucyjnością tzw. przesłanki eugenicznej, dzięki której obecnie statystycznie dokonuje się blisko 1000 aborcji rocznie.
Drugim ważnym wymiarem Marszu była, jak wskazują organizatorzy, konieczność obrony rodziny przed zagrożeniami ideologicznymi. – Największy bój XXI wieku będzie toczony o rodzinę. Już dziś obserwujemy niezwykle radykalne działania lewicowych aktywistów, którzy coraz częściej wprost lub w nieco zawoalowany sposób, mówią o konieczności zniszczenia rodziny – wskazuje Paweł Ozdoba.
Prezes Centrum Życia i Rodziny dodaje, że dziś pomimo tego, że rodzina jest fundamentem naszego społeczeństwa i cywilizacji, coraz częściej jest kontestowana i atakowana przez radykalne lewicowe ideologie. – Podważa się małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, prawo rodziców do wychowania dzieci w zgodzie z własnymi przekonaniami oraz promuje ideologiczne konstrukty mówiące o tzw. płci społeczno-kulturowej. Naturalny porządek i chrześcijańskie wartości są dziś zagrożone przez radykalnych ideologów – podkreśla.
Organizatorem wydarzenia było Centrum Życia i Rodziny. W manifestacji wzięli udział m.in. Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty, a także ks. Tomasz Kancelarczyk oraz ks. Dominik Chmielewski. Marsz dla Życia i Rodziny był wspierany przez znanych publicystów m.in. Pawła Lisickiego, Grzegorza Górnego, satyryka Jerzego Skoczylasa oraz aktora Dariusza Kowalskiego.