Na Żoliborzu modlono się o kanonizację kapelana "Solidarności” w 36. rocznicę jego męczeńskiej śmierci.
Mszy św. odprawionej w kościele św. Stanisława Kostki - w którym jako wikariusz służył bł. ks. Jerzy Popiełuszko - przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej Piotr Jarecki.
W uroczystości, ze względu na obowiązujące obostrzenia czerwonej strefy, wzięli udział najbliżsi i zaproszeni goście. Msza św. transmitowana była m.in. na kanale YouTube.
- 19 października to dzień, w którym zawsze wspominamy tragiczne chwile z 1984 r. - 36 lat temu został porwany ks. Jerzy Popiełuszko, kapłan, który w tej parafii służył Bogu i ludziom. Kapłan, który zawsze stał po stronie słabszych i pokrzywdzonych, ten, który realizował swoim życiem zasadę św. Pawła mówiącą: "Zło dobrem zwyciężaj”. Dziś ks. Jerzy Popiełuszko staje się dla nas na nowo świadkiem i nauczycielem tej postawy: miłości i przebaczenia - powiedział na rozpoczęcie modlitewnego zgromadzenia ks. Marcin Brzeziński, proboszcz parafii św. Stanisława Kostki i kustosz sanktuarium bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
Nawiązując do duszpasterskiego motta ks. Jerzego, bp Piotr Jarecki zauważył, że błogosławiony kapłan nigdy nie uległ pokusie używania przemocy, nawoływania do niej, a tym bardziej rewolucji społecznej. - Wierzył w logikę Ewangelii i tą logiką kierował się w swoim kapłańskim przepowiadaniu i posłudze duszpasterskiej - powiedział w homilii biskup.
Dodał, że ks. Jerzy nie ograniczył swojej kapłańskiej misji do kultu wewnątrzkościelnego, ale nadał jej wymiar społeczno-ojczyźniany.
Wieniec przy grobie księdza Jerzego Popiełuszki złożył premier Mateusz Morawiecki. Materiały Muzeum Księdza Jerzego Popiełuszki- Niewątpliwie wiara i powołanie kapłańskie było dla bł. ks. Jerzego inspiracją, by z Polski czynić społeczeństwo przyjazne dla każdego jej mieszkańca. By każdy obywatel naszej ojczyzny mógł się w niej integralnie rozwijać, by w szeroko rozumianym życiu społecznym i narodowym kierowano się zasadami wolności, prawdy, sprawiedliwości, które tworzą społeczną symfonię, gwarantującą respektowanie niezbywalnej godności każdego człowieka bez wyjątku - powiedział.
Dodał, że bł. ks. Jerzy Popiełuszko był prekursorem zmian społecznych opartych na ewangelicznych zasadach - przekształcając struktury grzechu w struktury sprawiedliwości, promocji człowieka, struktury ułatwiające budowanie wspólnego dobra.
Bp Jarecki zwrócił uwagę, że męczennik - za wskazaniem św. Pawła - nie ograniczał wiary tylko do kultu, ale wyprowadzał z niej uniwersalną, chrześcijańską miłość, nadając jej szeroki, narodowy i ojczyźniany wymiar. Kaznodzieja stwierdził, że poprzez taki styl duszpasterstwa bł. ks. Jerzy Popiełuszko był niejako prekursorem treści najnowszej encykliki papieża Franciszka "Fratelli tutti”.
Posłuchaj homilii bp. Piotra Jareckiego:
Homilia bp. Piotra Jareckiego wygłoszona w 36. rocznicę męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki.- Z wiary wyprowadzał imperatyw powszechnego braterstwa i przyjaźni społecznej, korygując pokojowymi metodami system kierujący się logiką walki klas, osadzający władzę publiczną na fundamencie społecznej wrogości. Nic dziwnego, że taki system musiał upaść - wyjaśnił.
Kaznodzieja zauważył, że ks. Jerzy był także prekursorem wyrażonej przez papieża Franciszka w Encyklice "Fratelli tutti” nauki w zakresie podejmowania tematów związanych z życiem politycznym.
Przypomniał, że za wiele z nich ks. Jerzy był krytykowany przez przedstawicieli ówczesnego reżimu. - Prawdą jest, że duchowni różnych wyznań nie mogą angażować się w politykę partyjną - właściwą osobom świeckim, ale z drugiej strony nie mogą wyrzec się politycznego wymiaru egzystencji, który zakłada stałe zwracanie uwagi na dobro wspólne i troskę o integralny rozwój człowieka - mówił, nawiązując do nauki zawartej w najnowszej papieskiej encyklice.
Bp Jarecki przypomniał, że Kościół - w stylu duszpasterskim bł. ks. Jerzego pełnił rolę publiczną, która nie zacieśnia się do jego działalności opiekuńczej lub edukacyjnej, ale działa w służbie promocji człowieka i powszechnego braterstwa. Jednocześnie przypomniał, że zaangażowanie polityczne powinno być jedną z najszlachetniejszych form miłości chrześcijańskiej, której w naszej ojczyźnie - zdaniem kaznodziei - brakuje.
Na zakończenie podziękował Bogu za kapłana, który także dziś nie przestaje być wzorem zarówno dla osób duchownych, jak i świeckich.
- Uczy nas autentyzmu wiary, która powinna prowadzić nas do miłości także w tym szerokim, globalnym wymiarze. Wiary nie powinniśmy zamykać w swoim sercu, izdebce swojego mieszkania i kulcie kościelnym. Powinna ona - tak jak ziarno rzucane w ziemię - być rzucana w świat, aby go od środka przekształcać w kierunku wartości Królestwa Bożego - powiedział.
- Niech ks. Jerzy będzie nadal przykładem wiary i umacnia nas w budowaniu cywilizacji miłości - dodał.
Przed błogosławieństwem działaczka opozycji demokratycznej w PRL Zofia Romaszewska odczytała okolicznościowy list prezydenta Andrzeja Dudy. Z kolei list premiera Mateusza Morawieckiego został odczytany przez Pawła Kęskę z Muzeum i Ośrodka Dokumentacji Życia i Kultu Księdza Jerzego Popiełuszki. Premier Mateusz Morawiecki przed południem przy grobie męczennika złożył kwiaty.