O pomoc na profilu w mediach społecznościowych apelują pracownicy Kamiliańskiej Misji Pomocy Społecznej. Do apelu dołączają zdjęcie pustych półek w magazynie żywności.
"Nie dostajemy już prawie wcale żywności. Serca nam się łamią, gdy myślimy o tym, że będziemy zmuszeni odmawiać wydania paczek, bo nasz magazyn świeci pustkami. Nie pamiętamy, kiedy ostatnio sytuacja była aż tak ciężka" - piszą na pracownicy Kamiliańskiej Misji Pomocy Społecznej.
Organizacja, działająca w strukturach zakonu ojców kamilianów zwraca się też z konkretną prośbą o wsparcie, dzięki któremu będzie możliwe przygotowanie paczek dla osób bezdomnych, które coraz liczniej potrzebują pomocy.
"Kochani, jeśli możecie kupić nam kilka konserw lub produktów długoterminowych i podrzucić je na Traktorzystów 26 w Warszawie (naprzeciw stacji PKP Ursus o dowolnej, dogodnej dla Was porze - jesteśmy czynni całodobowo, na dyżurce zawsze jest jakiś Pan) będziemy wdzięczni jak stąd do gwiazdy betlejemskiej. Przyjmiemy w zasadzie wszystko, co może poleżeć w magazynie. Nie nastawiamy się, że w tym roku nasze święta będą dostatnie. Chcemy tylko móc nakarmić wszystkich tych, którzy przychodzą do nas wygłodzeni, wyczerpani, chorzy i zziębnięci - piszą.
"Chętnie przyjmiemy też słodycze i ciasta, niech nasi podopieczni mają choć trochę słodyczy w tym przedświątecznym i rodzinnym czasie, który dla nich jest szczególnie trudny i ciężki. Kochane wspierające nas osoby, Wasze adwentowe dobre uczynki nie były jeszcze nigdy, aż tak na wagę złota. Wierzymy, że nam pomożecie i nie pozostawicie na święta głodnymi potrzebujących ludzi."
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. 🎄🎅🎁 Zastanawiacie się, jak sprawić, by te święta w Misji były spokojniejsze i...
Opublikowany przez Kamiliańska Misja Pomocy Społecznej Poniedziałek, 30 listopada 2020
Oprócz zbiórki żywności, Kamiliańska Misja Pomocy Społecznej przyjmuje też odzież, obuwie, bieliznę i klapki prysznicowe dla najbardziej potrzebujących, a także prowadzi w sieci zbiórkę środków potrzebnych do działania miejsca przeznaczonego dla osób bezdomnych zarażonych koronawirusem.
"Nadszedł moment, w którym musimy podjąć bardzo odważne decyzje, decyzję o tym, aby otworzyć u nas również coś na kształt izolatorium, miejsc buforowych. Musimy mieć miejsca, w których osoby chore, potrzebujące będą mogły przejść swoją chorobę. Liczymy się też z tym, że będzie to takie miejsce, w którym ci ludzie będą po prostu od nas odchodzili. Ale będą odchodzili w godnych warunkach, czystej pościeli, a nie leżąc w parku, czy czekając na pomoc pod szpitalem" - mówi w krótkim nagraniu, zachęcającym do wsparcia projektu prezes KMPS Adriana Porowska.
Więcej informacji na temat działalności KMPS, a także przekierowanie do trwającej zbiórki, można znaleźć na stronie misja.com.pl.