Na wiślanej skarpie trwa właśnie budowa największej ekspozycji w Polsce. – Musi być taka, by pomieścić całą naszą historię – przekonuje minister Piotr Gliński.
Gigantyczny dźwig przyjechał na Cytadelę na kilkudziesięciu TIR-ach. Zdolny unieść 600 ton ładunku, potrzebny jest, by wznieść na 24 metry olbrzymie dźwigary o rozpiętości 45 metrów. Konstrukcja dachu przykryje ogromne sale wystawowe o powierzchni 9 tys. metrów kwadratowych. Dla porównania: Muzeum Polin jest o połowę mniejsze.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści