Trumienki z ciałami nienarodzonych wypełniły całą świątynię. Takich pochówków odbywa się coraz więcej.
Większość z 650 ciał, które pochowano 12 grudnia w Gończycach koło Garwolina, według organizatorów wydarzenia należy do ofiar aborcji przeprowadzonych w warszawskich szpitalach. Część pochowanych to dzieci zmarłe wskutek poronień samoistnych, do których według statystyk, dochodzi w przypadku 10–15 proc. ciąż, co jest trudnym przeżyciem dla rodziców. Od 2011 r. szpitale mają obowiązek informowania matek, które straciły dziecko, o możliwości odebrania ciała i pochowania go. Personel powinien ułatwić przeżycie tej straty. Nie wszystkie, niestety, to robią.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.