Nowy numer 13/2024 Archiwum

Na niebiańskiej furcie

Odchodziła w pełni świadoma, że idzie na spotkanie ze Zmartwychwstałym. „Przyjdź, Panie Jezu! Matko Boża, przybądź i oddaj mnie całą Jezusowi” – jej wołanie było dla innych urszulanek z ul. Wiślanej wielką katechezą. Jak całe jej ofiarne życie.

Mówiła, że dzieciństwo miała szczęśliwe, choć wybuch II wojny światowej brutalnie przerwał sześciolatce rodzinną sielankę. Mieszkała na Marymoncie, tuż przy kościele Matki Bożej Królowej Polski. Swoje wspomnienie okrutnego czasu pozostawiła w książce Małgorzaty Czerwińskiej-Buczek „Pod okupacją i w Powstaniu”.

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy