Starsza pani nie miała dokumentów i nie umiała podać dokładnego miejsca zamieszkania. Na szczęście miała przy sobie pamiątkę z kolędy sprzed ośmiu lat. Dzięki niej wróciła do domu.
Pod ustalonym adresem faktycznie mieszkała znajoma staruszki, również w podeszłym wieku, która obiecała zaopiekować się zagubioną. Kwadrans po 20.00 strażnicy odwieźli kobietę i przekazali pod opiekę koleżanki. O sytuacji powiadomiono Ośrodek Pomocy Społecznej.
Ksiądz Jarosław Gawroński usiłuje odnaleźć w pamięci wizytę kolędową sprzed blisko 10 lat. Nie ma szans. Parafia św. Włodzimierza na Pradze ma ponad 20 tys. wiernych. Nawet biorąc pod uwagę, że w Warszawie przyjmuje po kolędzie 40 proc. mieszkańców, na każdego z kapłanów przypadało co najmniej kilkaset wizyt. Zaczynają pod koniec listopada, kończą nierzadko w marcu. W dodatku kolęda, jak wynika z napisu na obrazku, odbyła się w 2012 r.