Jubileuszowej Mszy św. przewodniczył bp Michał Janocha.
Mszy św. w kościele Matki Bożej Królowej Aniołów, która była centralnym punktem jubileuszu 100. rocznicy założenia zgromadzenia księży michalitów, przewodniczył bp Michał Janocha.
Nawiązując do wigilii Zesłania Duch Świętego, bp Michał Janocha przypomniał, że "widzialnym” owocem Jego działania są święci, do których grona zalicza się także bł. ks. Bronisław Markiewicz, założyciel michalitów. - Bł. Bronisław Markiewicz otworzył się na działanie Ducha Świętego, który poprowadził go drogą, której sam by nie wybrał - mówił kaznodzieja.
W homilii biskup Janocha nawiązał do trzech środowisk, które wywarły znaczący wpływ na osobowość i powołanie błogosławionego: rodziny - "głęboko zakorzenionej w wielowiekowej pobożności, głębokim związku z Kościołem i głębokiej miłości ojczyzny - której nie było wtedy na mapie" i przykładu społecznego zaangażowania ojca - burmistrza Pruchnika.
- Od początku doświadczył tego, czym jest rodzinna wspólnota, a poprzez zaangażowanie ojca, czym jest praca dla dobra innych, praca wspólnotowa, społeczna. To wszystko wyniósł z domu - podkreślił hierarcha.
Drugim środowiskiem było największe w Galicji seminarium duchowne w Przemyślu oraz studia filozoficzne, historyczne i nauki społeczne na dwóch uniwersytetach z wielkimi tradycjami: Jana Kazimierza we Lwowie i Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. - To wszystko kształtowało jego umysł i duszę. Z tym szedł w życie jako ksiądz - ocenił biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej.
Kolejnym wpływowym wydarzeniem było poznanie w Rzymie św. Jana Bosko i wstąpienie do salezjanów. - To, co było w nim cały czas - troska o wychowanie młodzieży - wybuchło jeszcze większym płomieniem. Tam mógł jeszcze bardziej zaczerpnąć z tego charyzmatu, za którym całe życie tęsknił - zauważył biskup.
Kaznodzieja przypomniał, że bł. Bronisław Markiewicz nie doczekał się założenia zgromadzenia księży michalitów. Stało się to dziewięć lat po jego śmierci - w 1921 r., a w 1928 r. została powołana gałąź żeńska zgromadzenia, któremu patronuje św. Michał Archanioł.
Bp Janocha, mówiąc o nowych wyzwaniach, które stoją przed zgromadzeniem, zwrócił uwagę, że w czasach bł. Bronisława Markiewicza młodzież była bardzo biedna, ale bogata duchowo, a dziś jest odwrotnie. - Jest to pokolenie syte, nieznające głodu, ani wojny, ale jednocześnie bardzo ubogie duchowo i nieświadome swojego ubóstwa. I myślę, że jest to sytuacja dużo, dużo trudniejsza dla ewangelizacji i pracy duszpasterskiej - podkreślił biskup.