− To miejsce ma wołać o pokój na świecie. Mówię to może ostatni raz − stwierdziła Wanda Traczyk-Stawska „Pączek”, łączniczka i strzelec z Powstania Warszawskiego, wmurowując kamień węgielny pod Izbę Pamięci na Woli.
Izba Pamięci w parku przy cmentarzu Powstańców Warszawy będzie miejscem dokumentującym rzeź Woli i powstańcze losy cywilnej ludności stolicy. Rok temu w tym samym miejscu posadzone zostało drzewo pamięci. Izba powstanie z inicjatywy Wandy Traczyk-Stawskiej ps. „Pączek”, która pragnęła w ten sposób wykonać rozkaz swojego dowódcy. W 1947 roku Stefan Berent nakazał jej odnaleźć groby kolegów poległych w powstaniu i zadbać, by było to miejsce godne ich cierpienia i śmierci. Rozkaz wypełniła, ale nadal zabiega o pamięć o cywilnych ofiarach tego zrywu jako przewodnicząca Społecznego Komitetu do spraw cmentarza Powstańców Warszawy i Honorowa Obywatelka Warszawy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.