Cmentarz, który prosi, by pamiętać

− To miejsce ma wołać o pokój na świecie. Mówię to może ostatni raz − stwierdziła Wanda Traczyk-Stawska „Pączek”, łączniczka i strzelec z Powstania Warszawskiego, wmurowując kamień węgielny pod Izbę Pamięci na Woli.

0m 56s

Izba Pamięci w parku przy cmentarzu Powstańców Warszawy będzie miejscem dokumentującym rzeź Woli i powstańcze losy cywilnej ludności stolicy. Rok temu w tym samym miejscu posadzone zostało drzewo pamięci. Izba powstanie z  inicjatywy Wandy Traczyk-Stawskiej ps.  „Pączek”, która pragnęła w ten sposób wykonać rozkaz swojego dowódcy. W 1947 roku Stefan Berent nakazał jej odnaleźć groby kolegów poległych w powstaniu i zadbać, by było to miejsce godne ich cierpienia i  śmierci. Rozkaz wypełniła, ale nadal zabiega o pamięć o cywilnych ofiarach tego zrywu jako przewodnicząca Społecznego Komitetu do spraw cmentarza Powstańców Warszawy i  Honorowa Obywatelka Warszawy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..