Poświęceniem skweru ks. Jana Golędzinowskiego, przyjęciem czterech mężczyzn w szeregi rycerzy JP2 i modlitwą za zmarłych i żyjących mieszkańców parafii uczczono 90-lecie powstania kościoła Chrystusa Króla na Targówku.
W uroczystość Chrystusa Króla w 1931 r. na Targówku dzięki staraniom ks. Jana Golędzinowskiego poświęcono krzyż i plac pod budowę świątyni. - Dziewięćdziesiąt lat temu uroczystość Chrystusa Króla przypadała w ostatnią niedzielę października. Ks. Jan przybył do Warszawy z Wołomina, gdzie zbudował kościół Matki Bożej Częstochowskiej. Łączył ludzi i chciał działać dla Jezusa. Postanowił i na Targówku wybudować kościół. Niedawno, bo w 1925 r. papież Pius XI wprowadził do Kościoła uroczystość Chrystusa Króla i tak na świeżo i ta świątynia miała być pod takim wezwaniem. Budowa była trudna, bo teren był podmokły – mówił w odpustowej homilii ks. infułat Lucjan Święszkowski.
Przypomniał, że w 1932 r. zbudowano kaplicę murowaną, rok później rozpoczęła się budowa kościoła, a jego erygowanie nastąpiło w 1954 r. - Duszą budowy był ks. Jan Golędzinowski. Urodził się w 1877 r. w Zaborowie, na skraju Puszczy Kampinoskiej. Całe dzieciństwo upłynęło mu w kulcie bohaterskiego zrywu powstania styczniowego. Seminarium duchowne ukończył w Sandomierzu. Zachęcał do wstępowania do legionów. Za to spotkała go zsyłka w głąb Rosji. Działał tam wśród Polonii. Wrócił do Wołomina. Spalał się w życiu dla parafii. Przysłany na Targówek zawsze był blisko ludzi. Stąd w 1940 r. Niemcy zabrali go na Pawiak, by przez Oświęcim i Dachaum, wywieźć w okolice Linzu. Ks. Jan nie ma grobu. Jego szczątki wrzucono do Dunaju. O nim świadczą dwie świątynie, które zbudował – mówił ks. Lucjan Święszkowski.
W czasie Mszy św. czterech mężczyzn, w tym jeden bardzo młody, wstąpiło w szeregi rycerzy Jana Pawła II. Każdy z nich otrzymał nową szatę i różaniec.
Po Eucharystii i procesji eucharystycznej mieszkańcy Targówka udali się przed kościół, na teren blisko stacji metra Targówek Mieszkalny, by poświęcić skwer ks. Jana Golędzinowskiego. W uroczystości brał udział poseł Paweł Lisiecki i klub radnych PiS z dzielnicy Targówek. - Wczoraj gdy oglądałem uroczystości beatyfikacyjne ks. Jana Machy w Katowicach, myślałem sobie, że i nasz ks. Golędzinowski mógłby zostać wyniesiony na ołtarze. Przemyślenia te nie były próżne. Ks. Golędzinowski był społecznikiem, cieszył się dużym autorytetem. Oddał życie za wiarę i ojczyznę – dzielił się refleksjami po poświęceniem skweru ks. Marcin Wójtowicz, obecny proboszcz parafii Chrystusa Króla.
Starania o takie nazwanie terenu u zbiegu ul. Michała Ossowskiego i Pratulińskiej trwały osiem lat. O poświęcenie skweru sąsiadującego z ternem parafii Chrystusa Króla ks. Golędzinowskiemu wnioskowała Rada Dzielnicy Targówek na prośbę mieszkańców Targówka i parafii. Ostatecznie było to możliwe dzięki decyzji rady miasta st. Warszawy z dn. 14.10.2021 r.