Nowy numer 17/2024 Archiwum

Bp Kamiński na Wielki Post: Ta wojna to wielkie rekolekcje

"Kiedy dzisiaj doświadczamy skutków zbrojnego konfliktu, to wiedzmy, że szatan zawsze jest gotowy wykorzystać każdą chwilę słabości człowieka dla zniszczenia cywilizacji miłości" - pisze biskup warszawsko-praski w liście pasterskim.

Ciągle będziemy uważać za najbardziej groźne te pokusy, z którymi wystąpił wobec Jezusa szatan, a mianowicie: pokusę łatwo zdobytego chleba, pokusę posiadania wszelkich bogactw oraz pokusę udziału w potężnej władzy. I znowu widzimy jak wszystko to nabiera bardzo realnych kształtów w codziennej rzeczywistości na całym świecie - pisze w Liście pasterskim na Wielki Post bp Romuald Kamiński, podkreślając kontekst przeżywanego okresu liturgicznego.

"W dniu, kiedy rozpocząłem pisanie tego listu, słowa pasterskiego na Wielki Post, Roku Pańskiego 2022, świat obiegła bardzo smutna i przerażająca wiadomość o rozpoczęciu działań wojennych na Ukrainie. Wojska Federacji Rosyjskiej zaatakowały Ukrainę. Z każdym dniem widok dokonywanego zniszczenia jest coraz większy. Tym samym został zburzony pokój w Europie, a właściwie na całym świecie. W każdej chwili – dzięki środkom społecznego przekazu – możemy widzieć to, co się dzieje na całej Ukrainie. Z każdą godziną przybywa uchodźców, którzy szukają schronienia przed wojną, potrzebują wsparcia i pomocy. W takiej atmosferze wchodzimy w przeżywanie Wielkiego Postu. Już od kilku dni – tak można powiedzieć – przeżywamy swoiste rekolekcje. Nauka płynąca z tych wydarzeń może mieć dla wielu z nas większe znaczenie niż wiele innych przeżytych do tej pory dni rekolekcyjnych i misji parafialnych. Czy zdamy egzamin z naszej wiary i miłości?" - pyta w pierwszych słowach biskup warszawsko-praski.

Bp Romuald Kamiński wspomina o 30. rocznicy powstania diecezji, przypadającej 25 marca.

"Chciałbym podziękować wszystkim, którzy na przestrzeni tych lat dali z siebie wiele, aby innym pomóc poznać i ukochać Jezusa, naszego Zbawiciela. Te słowa wdzięczności kierują zarówno do duchownych, jak i świeckich; do osób życia konsekrowanego i członków licznych wspólnot modlitewnych oraz formacyjnych. Znając historię naszej diecezji, widzę, jak wielu – mieliśmy i mamy – ludzi głębokiej wiary, o solidnej formacji i niespożytych siłach w służbie Bogu i bliźniemu. To wielki skarb dla wielkiej Wspólnoty lokalnego Kościoła, liczącego dzisiaj ponad milion mieszkańców" - pisze biskup wspominając pierwszego ordynariusza, bp. Kazimierza Romaniuka, który dziś obchodzi 40. rocznicę sakry biskupiej.

Bp Kamiński wspomina o przeżywanym synodzie o synodalności. "Teraz przychodzi czas, w którym musimy sobie uświadomić, że nie powinno być w nas lęku rozważania trudnych spraw Kościoła, zwłaszcza wtedy, kiedy trud rozeznawania podejmujemy w Duchu Świętym" - tłumacząc, że "chodzi o to, abyśmy znaleźli wspólną drogę, którą będziemy zmierzać do królestwa Bożego. Na tej drodze, zarówno duchowni, osoby życia konsekrowanego oraz siostry i bracia świeccy zechciejmy się wzajemnie spotkać, posłuchać, doświadczyć dialogu, duchowej bliskości i zrozumienia na czym polega nasza współodpowiedzialność za Kościół".

Swój List pasterski kończy refleksją o znaczeniu rodziny, której fundamentem jest sakramentalne małżeństwo. "Cała zatem struktura naszego codziennego życia, a więc: szkoła, zakład pracy, parafia, usługi, zarządzanie na różnych poziomach, bezpieczeństwo i polityka państwa powinny – wszyscy bez wyjątku – być w służebności wobec tej wyjątkowej wspólnoty – Rodziny. Jeśli kiedykolwiek będziemy mieli potrzebę postawić wymagania wobec kogokolwiek z nas – nauczyciela, kapłana, matki i ojca, lekarza, żołnierza, prezydenta, dyrektora, urzędnika – to wiedzmy, że najwięcej z tego, co dobre lub złe w człowieku ma swój początek w gnieździe rodzinnym" - pisze bp Romuald Kamiński, przywołując słowa bł. Stefana Wyszyńskiego, że rodzina jest źródłem, z którego bierzemy życie; pierwszą szkołą uczącą nas myśleć i pierwszą świątynią, w której uczymy się modlić.

Biskup prosi również, by nie ustawać w pomocy braciom i siostrom z Ukrainy "przez gościnność, życzliwość, stworzenie godziwych warunków egzystencji, edukacji i pracy". "Jezusowi Miłosiernemu zawierzam cały wysiłek naszej pracy wielkopostnej oraz troskę o naszych bliźnich uciekających przed okropnościami wojny. Upraszam szczególne wstawiennictwo Matki Bożej Zwycięskiej, ogarniam modlitwą i błogosławię" - kończy ordynariusz warszawsko-praski.

Cały list na kolejnej stronie

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy