Kameralna noclegownia pomieści do 20 osób. Kompleksową pomoc znajdą w niej uchodźcy koczujący na dworcach.
W podziemiach kościoła Matki Bożej Jerozolimskiej powstała "Domowa Noclegownia na Łazienkowskiej".
Pomysł wyszedł od sióstr i barci z Monastycznych Wspólnot Jerozolimskich, którzy od początku wojny goszczą u siebie ukraińskie rodziny. W inicjatywę włączyły się wspólnoty świeckie działające w kościele przy ul. Łazienkowskiej oraz Fundacja Oczami Nieba.
- Z pomocą wielu darczyńców i wolontariuszy wyremontowaliśmy podziemia, w których do tej pory spotykały się świeckie wspólnoty i przystosowaliśmy je na przyjęcie uchodźców - mówi Agnieszka Kawiorska, koordynatorka inicjatywy.
W sali "Betania” powstała kameralna, domowa noclegownia, która pomieści razem z dziećmi do 20 osób. Oprócz miejsc noclegowych - dla osób dorosłych i podwójnych dla mam z dziećmi, uchodźcy mają do dyspozycji wyposażoną w produkty spożywcze kuchnię, jadalnię, łazienki, pralnię, strefę relaksu, dwa pokoje zabaw dla dzieci i dostęp do ogrodu. Wszystko przytulnie i gustownie urządzone.
"Będzie to bezpieczna przystań w domowych, intymnych warunkach, która pomoże znaleźć schronienie wielu rodzinom, które nie mając żadnego noclegu przebywają na dworcach” - czytamy na stronie internetowej Monastycznych Wspólnot Jerozolimskich.
"Domowa Noclegownia na Łazienkowskiej” działa 24 godziny na dobę i oferuje nocleg od 1 do kilu dni. - Nasi wolontariusze jeżdżą regularnie na dworce, jesteśmy także w stałym kontakcie z osobami, które tam dyżurują. Wczoraj na przykład o 3 w nocy dostaliśmy telefon z informacją o 6-osobowej rodzinie, która potrzebuje noclegu. Pomogliśmy uchodźcom dostać się dalej do Mediolanu - mówi Agnieszka Kawiorska. - W pierwszych dniach działania noclegowni, nocleg znalazło tu 12 osób - dodaje. Oprócz noclegu placówka oferuje pomoc w znalezieniu stałego zakwaterowania, załatwieniu niezbędnych formalności, pomoc medyczną, zaopatrzeniową i logistyczną.
Inicjatywa posiada swoją grupę na Facebooku "Domowa Noclegownia na Łazienkowskiej”, na której zamieszczane są wszelkie bieżące informacje dotyczące działania placówki oraz lista aktualnych potrzeb. W pomoc włączyło się ponad 500 osób. - W pierwszych dniach wojny czytana była Ewangelia o tym, że cokolwiek uczynimy głodnym, ubogim, spragnionym i przybyszom, czynimy samemu Jezusowi. Noclegownia jest dla mnie miejscem, w którym mogę te słowa przełożyć na konkretne czyny i pomóc, ze względu na Jezusa, bliźnim - mówi o swoim zaangażowaniu Joanna, wolontariuszka.
W niedziele 3 i 10 kwietnia w kościele Matki Bożej Jerozolimskiej przy ul. Łazienkowskiej, kościele Matki Bożej Częstochowskiej przy ul. Zagórnej, kościele bł. Edwarda Detkensa przy ul. Dewajtis, kościele św. Michała Archanioła przy ul. Puławskiej, po Mszach św. będzie prowadzona zbiórka do puszek na utrzymanie noclegowni.