Nie ma dnia, żeby kustosz sanktuarium św. Józefa Oblubieńca NMP nie znalazł listu pozostawionego tu do świętego patrona. Najczęściej z prośbą o dobrego małżonka.
Ksiądz Zbigniew Godlewski, kustosz ustanowionego rok temu sanktuarium św. Józefa Oblubieńca NMP na Kole, doskonale pamięta, kiedy za figurą św. Józefa znalazł pierwszy list.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.