Biskup polowy w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przewodniczył Mszy św. w intencji ojczyzny, inaugurującej obchody Święta Wojska Polskiego i 102. rocznicy Bitwy Warszawskiej.
Nauczanie Kościoła nie ma nic wspólnego z ideologią pacyfistyczną, która czasami prowadzi do niepokoju i zamętu. Jest natomiast wyrazem realizmu – mówił biskup polowy Wiesław Lechowicz, który w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przewodniczył w katedrze polowej Mszy św. w intencji Ojczyzny.
Eucharystia zainaugurowała centralne obchody Święta Wojska Polskiego i 102. rocznicy Bitwy Warszawskiej. We Mszy św. uczestniczył prezydent RP Andrzej Duda z małżonką. Abp Jerzy Pańkowski, składając życzenia żołnierzom podkreślił, że Polski Kościół Prawosławny sprzeciwia się wojnie na Ukrainie i zaapelował do rosyjskiej cerkwi o pomoc w doprowadzeniu do zakończenia konfliktu.
Msza św. została odprawiona zgodnie z ceremoniałem wojskowym. Rozpoczęła się od wprowadzenia sztandaru Wojska Polskiego i odegrania Mazurka Dąbrowskiego. Liturgię słowa przygotowali kombatanci i żołnierze Wojska Polskiego oraz artyści Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego WP.
W homilii bp Lechowicz, nawiązując do słów Apokalipsy św. Jana przypomniał, że apokaliptyczny smok to uosobienie szatana, stojącego w opozycji do całego świata stworzonego i jego mieszkańców.
– Święty Jan, pisząc w Apokalipsie o smoku, miał na myśli także Cesarstwo Rzymskie, które w drugiej połowie I wieku wytoczyło potężne działa umysłu, siły i władzy, by zniszczyć Kościół. Trudno się oprzeć wrażeniu, że apokaliptyczna wizja realizuje się na naszych oczach na terenie Ukrainy, która zmaga się z agresją czerwonego smoka – powiedział. Dodał, że ów „smok wszystkich możliwych środków manipulacyjnych i dezinformacyjnych, posługuje się zróżnicowanymi siłami zbrojnymi oraz używa władzy połączonej z wpływami gospodarczymi i układami politycznymi byle tylko osiągnąć zamierzony cel”.
Biskup polowy podkreślił, że przykład apokaliptycznej walki „ukazuje nam, do kogo należy ostateczne zwycięstwo i budzi nadzieję, że nie zawsze wygrywa ten, kto odznacza się bardziej przebiegłą inteligencją, większymi zasobami środków bojowych i możniejszymi wpływami”.
– Ostateczne zwycięstwo należy do tych, którzy służą w armii Jezusa, u boku i na wzór Maryi – powiedział. Zwrócił uwagę, że w potęgę Maryi wierzyli nasi przodkowie przed stu laty, walczący z rosyjskim agresorem. – Zwycięstwo wojsk polskich było tak wielkie i niespodziewane, że nie dało się go wytłumaczyć w sposób czysto naturalny i dlatego nazwane zostało cudem nad Wisłą. Już trzy lata później, w 1923 roku, postanowiono, że święto Wojska Polskiego będzie obchodzone właśnie 15 sierpnia, w uroczystość Wniebowzięcia Maryi – powiedział.
Biskup Lechowicz podkreślił, że Święto Wojska Polskiego stanowi okazję, by podziękować żołnierzom za „wypełnianie swojej żołnierskiej powinności na wzór Maryi tzn. w duchu służby”. – Maryja stała się Matką Jezusa, którego prorocy zapowiadali jako Księcia Pokoju. Dziękujemy Wam, że poprzez ofiarną służbę pełnioną z narażeniem zdrowia i życia zabezpieczacie pokój w granicach naszego państwa. Dziękujemy za to, że w przeciwieństwie do współczesnych agresorów używacie inteligencji, wiedzy, zdobyczy technicznych i zdolności bojowych w celach pokojowych. Pełni uznania jesteśmy dla Waszego męstwa, które stawia tamę niepohamowanemu apetytowi współczesnych smoków – powiedział.
Ordynariusz Wojskowy zwrócił uwagę, że „obecność księży kapelanów w Wojsku Polskim jest dowodem, że Kościół docenia wysiłki polskich żołnierzy na rzecz pokoju i pragnie im towarzyszyć z posługą duszpasterską”. Podziękował Zwierzchnikowi Sił Zbrojnych oraz ministrowi obrony „za zrozumienie duchowych potrzeb żołnierzy”.
Biskup powiedział, że „wojsko w swoim założeniu istnieje nie po to, by prowadzić wojny ofensywne, lecz by stać na straży pokoju i wolności tak pojedynczych ludzi, jak i narodów”. Przypomniał nauczanie Kościoła dopuszczające „usprawiedliwioną obronę konieczną”. – Katechizm Kościoła Katolickiego wyjaśnia, że „obrona dobra wspólnego wymaga, aby niesprawiedliwy napastnik został pozbawiony możliwości wyrządzania szkody. Z tej racji prawowita władza ma obowiązek uciec się nawet do broni, aby odeprzeć napadających na wspólnotę cywilną powierzoną jej odpowiedzialności” (art. 2265) – powiedział.
Dodał, że państwo ma prawo, a nawet obowiązek obrony swych obywateli, także za pomocą środków zbrojnych, ale wyłącznie przy spełnieniu jasno sformułowanych warunków, jasno zdefiniowanych przez Katechizm. – Nauczanie Kościoła nie ma zatem nic wspólnego z ideologią pacyfistyczną, która czasami prowadzi do niepokoju i zamętu. Jest natomiast wyrazem realizmu. Służy pokojowi i obronie podstawowych praw człowieka w wymiarze osobistym i społecznym – przekonywał.
Na koniec zawierzył żołnierzy opiece Maryi.
– Niech Ta, która nazwała siebie Służebnicą Pańską, wyprasza Wam u Jezusa potrzebne błogosławieństwo na skuteczną służbę w granicach i poza granicami naszego państwa! Niech Ta, która pokonała apokaliptycznego Smoka, pomoże i Wam odnosić zwycięstwa nad wszystkim, co zagraża naszemu pokojowi i bezpieczeństwu, wolności i suwerenności naszej Ojczyzny! – powiedział.
Eucharystię koncelebrowali ks. Zbigniew Kras, kapelan prezydenta RP, ks. Leszek Kryża TChr, dyrektor Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie oraz kapelani Ordynariatu Polowego, m.in. ks. płk Kryspin Rak, wikariusz generalny.
We Mszy św. uczestniczył prezydent RP Andrzej Duda z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą. Obecni byli także marszałek Sejmu Elżbieta Witek, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, generałowie WP, oficerowie, żołnierze, pracownicy wojska, weterani misji pokojowych i kombatanci oraz rodziny wojskowe.
Święto Wojska Polskiego obchodzone jest w rocznicę Bitwy Warszawskiej, decydującej bitwy wojny polsko-bolszewickiej, która rozegrała się w dniach 13–25 sierpnia 1920 r. na przedpolach Stolicy. Jest określana mianem „cudu nad Wisłą” i uznawana za jedną z najważniejszych bitew w historii świata. Bitwa zadecydowała o zachowaniu przez Polskę dopiero co zdobytej niepodległości i zatrzymała marsz rewolucji bolszewickiej na Europę Zachodnią.
W okresie II Rzeczpospolitej dzień 15 sierpnia był obchodzony jako Święto Wojska Polskiego. Od 1947 r. Święto Wojska Polskiego zostało przeniesione na 12 października (rocznica bitwy pod Lenino). Ustawą Sejmu z 30 lipca 1992 r. przywrócono Święto Wojska Polskiego na dzień 15 sierpnia.