Po długiej chorobie zmarł ks. Paweł Bekus

Po długiej chorobie 20 listopada zmarł proboszcz staromiejskiej parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Miał 57 lat.

Msza święta żałobna w intencji śp. ks. prałata Pawła Bekusaz udziałem wspólnot Drogi Neokatechumentalnej zostanie odprawiona w czwartek 24 listopada o 19.30 w kościele św. Augustyna w Warszawie.

Msza święta pogrzebowa zostanie odprawiona 25 listopada o godz. 10 w kościele Narodzenia NMP w Warszawie, po czym Ciało zostanie złożone w grobie rodzinnym na cmentarzu w Częstochowie.

"Człowiek, który jak mało kto potrafił łączyć zdrowy, rozumny dystans do rozmaitych zjawisk religijnych z niezwykle głębokim życiem mistycznym" - żegnają w mediach społecznościowych swojego asystenta kościelnego Rycerze Jana Pawła II w Archidiecezji Warszawskiej.

Ksiądz Paweł Bekus urodził się w 1965 r. w Częstochowie. Zanim podążył za głosem kapłańskiego powołania, ukończył studia ekonomiczne w Katowicach i pracował w banku.

Ukończył Archidiecezjalne Seminarium Misyjne Redemptoris Mater w Warszawie. Święcenia kapłańskie otrzymał z rąk kard. Józefa Glempa 29 maja 1999 r.

Jako wikariusz pracował w parafiach: św. Wojciecha w Płochocinie i NMP Matki Kościoła w Warszawie. W tej ostatniej przebywał później jako rezydent. Kolejną jego parafią rezydencką była w latach 2017-18 parafia św. Augustyna.

Od 2002 r. pracował w Kurii Metropolitalnej w Warszawskiej, kierując referatem finansowo-księgowym. Należał też do zarządu Fundacji Budowy Świątyni Opatrzności Bożej, gdzie odpowiadał za sprawy finansowe. 

Od czterech lat był proboszczem staromiejskiej parafii Narodzenia NMP, której centrum stanowi kościół tzw. przesuwany, w al. Solidarności 80.