Kard. Kazimierz Nycz poświęcił poddany renowacji pomnik Chrystusa i Jawnogrzesznicy przy kościele św. Piotra i Pawła. To początek rewitalizacji Ogrodu Świętej Barbary.
Figurę obejmującej nogi Chrystusa kobiety, uchronionej od ukamienowania, od 120 lat mijają nie tylko wierni z parafii św. Barbary i spieszący tędy do pracy warszawiacy, lecz także liczni podróżni, którzy wstępują do świątyni na chwilę modlitwy oraz uczniowie i studenci. Często przystają przed Chrystusem, który nie potępił kobiety, lecz prosił, by więcej nie grzeszyła. Monument przeszedł właśnie renowację, a poświęconą figurę poświęcił w obchodzony właśnie odpust patronki parafii kard. Kazimierz Nycz.
- Faryzeusze gorszyli się, że Chrystus rozmawiał z jawnogrzesznicą. Jezus chciał pokazać, jak dobry i przebaczający jest Bóg. Któż z nas może powiedzieć, że jest bez grzechu? Więc także dla nas ta rozmowa jest źródłem najgłębszej chrześcijańskiej nadziei. Przychodzimy do Jezusa nie jako święci, ale jako słabi i grzeszni, prosząc o miłosierdzie. Znajdujemy je w modlitwie, także zanoszonej przez pośrednictwo św. Barbary - mówił w homilii metropolita warszawski, podkreślając, że świadectwo męczeńskiej śmierci patronki śródmiejskiej parafii, która żyła w IV wieku było posiewem nowych wyznawców i przyczyniło się do rozwoju Kościoła.
W uroczystości poświęcenia odnowionego pomnika wzięli udział m.in. wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek oraz wiceburmistrz Śródmieścia Rafał Krasuski. Mszę św. koncelebrowali kapłani z dekanatu śródmiejskiego. Oprócz licznych parafian, uczestniczyli w niej przedstawiciele śląskiej fundacji Rozbark w strojach górniczych i regionalnych.
Monument Chrystusa i Jawnogrzesznicy stanął przed kościołem na Koszykach w 1902 r. Postaci po mistrzowsku wyrzeźbił Ludwik Pyrowicz, artysta, który po czteroletnich studiach w rzymskiej Akademii Świętego Łukasza otworzył swoją pracownię przy ul. Wilczej 57.