Warszawiacy wraz z Mędrcami ze Wschodu po raz XV pokłonili się Dzieciątku Jezus. Uliczne jasełka, które 6 stycznia odbyły się w stolicy, przyciągnęły kilkanaście tysięcy uczestników.
Barwny orszak tradycyjnie wyruszył z pl. Zamkowego. Wcześniej w drogę do stajenki udali się w asyście Legionu Rzymskiego Józef i brzemienna Maryja. Następnie odbyło się powitanie monarchów z Azji, Afryki i Europy. Można było obejrzeć pokaz tańca azjatyckich smoków, pluszowych wielbłądów oraz aniołów. Trzej królowie w swoim rodzimym języku wyjaśnili, co skłoniło ich do wyruszenia w drogę do Betlejem.
Modlitwie Anioł Pański w samo południe przewodniczył bp Piotr Jarecki, warszawski biskup pomocniczy. Obecny był również bp Michał Janocha. W modlitwie za zmarłych wspomniano także tych, którzy w poprzednich latach uczestniczyli w Orszakach Trzech Króli oraz papieża seniora Benedykta XVI.
Na plac Piłsudskiego, gdzie w stajence czekała już Święta Rodzina, dotarły trzy orszaki prowadzone przez trzech króli: króla afrykańskiego Baltazara XVI w kolorze niebieskim, azjatyckiego króla Melchiora w kolorze zielonym i europejskiego króla Kacpra na czerwono. Król afrykański jechał na prawdziwym wielbłądzie, azjatyckiemu towarzyszyły dwa chińskie smoki. Marsz powadziła gwiazda w towarzystwie przedszkolaków, aniołów i pastuszków.
Na scenie pod przewodnictwem chóru Centrum Myśli Jana Pawła II pod dyrekcją Jakuba Siekierzyńskiego odśpiewano kolędę przewodnią XV Orszaku Trzech Króli "O Gwiazdo Betlejemska”, po czym wystąpiła grupa pasterzy - ojców i dzieci z Teatru Biedronka, którzy odśpiewali kolędę "Z Narodzenia Pana”.
Zebrani wysłuchali fragmentu Ewangelii św. Matusza o pokłonie mędrców (Mt 2,9-11), po czym nastąpił pokłon i złożenie darów.
W orszaku uczestniczyli biskupi pomocniczy warszawscy: bp Piotr Jarecki i bp Michał Janocha, który w imieniu kard. Kazimierza Nycza, nieobecnego z powodu wyjazdu do Rzymu na pogrzeb Benedykta XVI, złożył zebranym świąteczne życzenia.
- Mędrcy nas uczą, jak znaleźć najważniejszy klucz - być wiernym jednej gwieździe - powiedział bp Janocha. Podkreślił, że to, co znaleźli mędrcy, to, Kogo spotkali, było kompletnie inne, niż to, co sobie wyobrażali. - Widok Matki i Dziecka był piękny, ale bardzo zwyczajny. To jest zadanie dla nas: odkrywać Boga w codzienności - powiedział biskup, po czym zwrócił się w języku ukraińskim do sióstr i braci z Ukrainy, składając im życzenia z okazji świąt Bożego Narodzenia.
Następnie dzieci złożyły w stajence swoje listy do Dzieciątka Jezus. Eucharystia w tych intencjach zostanie odprawiona zostanie 2 lutego. Spotkanie zakończyło się odtańczeniem poloneza przy dźwiękach kolędy "Bóg się Rodzi”.