Już nie usłyszymy stuku podków na staromiejskim bruku? Dwaj najstarsi warszawscy dorożkarze odeszli właśnie na emeryturę.
Odwiesili lejce po ponad 40 latach pracy. Krzysztof Szczepański skończył 77 lat, Zbigniew Wiśniewski – 74. Dwaj najstarsi dorożkarze, których przez cztery dekady spotkać można było przed Zamkiem Królewskim lub w ciasnych uliczkach Starego Miasta, odeszli właśnie na emeryturę.
Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.