Ich szukanie zajęło synowi fotografika kilka miesięcy. Skarb ukrywał się w ostatnim pudełku.
Obraz jest na nich często niewyraźny, rejestrowany w pośpiechu, z ukrycia, częściowo przysłonięty elementami najbliższego otoczenia: ramą okna, ścianą budynku lub stojącymi postaciami ludzi. Fotografie, choć tak niedoskonałe, są bezcenne. To jedyne znane nam zdjęcia zrobione wewnątrz getta w czasie powstania, których autorami nie są Niemcy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.