Czy sprawiedliwy pokój jest możliwy?
W przeddzień rocznicy wybuchu wojny w Ukrainie Mszę św. w intencji pokoju koncelebrował rektor UKSW ks. prof. Ryszard Czekalski.
Zwieńczeniem pierwszej międzywydziałowej Debaty Fakultetów, w której nasi znamienici naukowcy próbowali odpowiedzieć na pytanie: "czy sprawiedliwy pokój jest możliwy", była modlitwa o pokój w kościele uniwersyteckim pw. św. Józefa.
- Wszyscy pragniemy pokoju, ale pokój na świecie nie jest nam dany na zawsze. Uświadomiły nam to mocno wydarzenia w Ukrainie oraz to jak wielką wartością jest pokój – mówił na rozpoczęcie Mszy św. ks. prof. Ryszard Czekalski, rektor UKSW. – Modlimy się dzisiaj, w rocznicę wybuchu wojny w Ukrainie, o pokój, modlimy się za tych, którzy oddali życie w obronie wolności. I prosimy dobrego Boga, za wstawiennictwem naszego patrona bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, o pokój w naszych sercach.
Rocznica wybuchu wojny w Ukrainie zbiegła się z rozpoczęciem Wielkiego Postu. W wygłoszonej homilii ks. dr hab. Artur Wysocki podkreślił, że Wielki Post to czas wzywający do przemiany każdego człowieka, każdego z nas.
– Jest to także czas uczenia się znoszenia cierpienia, które jest ściśle związane z naszą egzystencją, czyli niesienia krzyża z Jezusem, a także czas uczenia się odpowiedzialności za nasze wybory.
Nawiązując do debaty "Czy pokój sprawiedliwy jest możliwy" zauważył, iż dokonujące się zło i nieszczęście domaga się sprawiedliwości. Jednak pełnej sprawiedliwości, choćby wyrównania strat moralnych ofiar i ich rodzin, trudno oczekiwać.
– Nie jesteśmy w stanie ich zrekompensować – mówił ks. Artur Wysocki. – W tym wypadku ważna jest perspektywa wieczna, która dokonuje się w Chrystusie. To On przynosi życie, nowy porządek, nową rzeczywistość. Mamy z Chrystusem budować według zasad, których On uczy. Aby porządek był najbardziej sprawiedliwy, potrzeba naszej modlitwy i naszej ofiary. Naszym zadaniem jest odpowiedzialnie kształtować rzeczywistość, w której żyjemy – zakończył.
