Siostry ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Warszawie pełnią w tym miejscu nieustanny dyżur. Wczoraj znalazły dwudzieste pierwsze dziecko.
Znalezione w oknie życia dziecko to już dwudziesty pierwszy maluch pozostawiony przy ul. Hożej 53 i dwunasty chłopczyk. Rok temu 16 marca znaleziono w nim chłopczyka, któremu nadano imię Patryk, a wcześniej, 30 stycznia, - Tomcia. W 2001 roku okno życia pozostało puste, ale w 2020 r. znaleziono w nim dwoje dzieci: 7 maja Stefanka i 24 sierpnia Zuzię.
- Wzruszające są takie sytuacje, bo czujemy, że to jest dramat matki, że zdecydowała się oddać swoje dzieciątko. Z jakiegoś powodu widocznie nie mogła sama wychowywać tego dziecka - mówią franciszkanki Rodziny Maryi.
Okno życia przy ul. Hożej działa przy klasztorze sióstr franciszkanek Rodziny Maryi w Warszawie. Okno istnieje od 15 lat, poświęcił je 6 grudnia 2008 roku abp Kazimierz Nycz. Było to wówczas drugie w kraju takie miejsce. Siostry ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Warszawie pełnią nieustanny dyżur w tym miejscu. Raz w miesiącu w swojej kaplicy zakonnej szczególnie modlą się za znalezione przez nie dzieci w oknie życia, ich rodziców biologicznych i adopcyjnych.
Tym razem siostry nadały dziecku imię Wojciech, ze względu na nadchodzącą uroczystość patrona Polski.