Nowy numer 15/2024 Archiwum

Odzyskana wolność

Jedna noc w niewoli zmieniła wszystko. Kolumbijczyk Marino Restrepo przyjechał do Polski, by opowiedzieć o swoim doświadczeniu Jezusa, Maryi i Anioła Stróża.

Wychowywał się w andyjskim miasteczku, wśród upraw kawy, otoczony miłością rodziny i gromadki rodzeństwa. Bardzo szybko jednak opuścił gniazdo rodzinne i… Kościół. Porzucił myślenie o Chrystusie jako o Bogu. Jako 20-latek był już mężem i z żoną przeniósł się do Hamburga na 6 lat. Przez dwie dekady obracał się w świecie hollywoodzkich produkcji, uciech i kariery. – Żyłem bez Boga. Jedynie moja mama, która odwiedzała mnie co 2-3 lata, mówiła mi, że nie są dla niej ważne moje pieniądze i dzieła, a zbawienie mojej duszy. Kochałem ją, ale nie brałem pod uwagę jej słów – wyznał 31 maja w michalickiej parafii św. A. Boboli w Markach Marino Restrepo.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy