Msza św., ślubowanie mężczyzn i "Piknik z tatą". Las Bielański gościł całe rodziny na świętowaniu Dnia Ojca.
Spotkanie otworzyła Eucharystia w kościele pokamedulskim. - Elektrownią, siłą, mocą jest nasz Pan Bóg. Dziś, w Dniu Ojca warto zastanowić się, by wrócić do Boga, naszego Ojca Niebieskiego – zachęcał ks. Wojciech Drozdowicz, proboszcz parafii bł. E. Detkensa.
Wspólną modlitwę zakończyło ślubowanie ojców tekstem zaczerpniętym z filmu „Odważni”. Poprowadził je Karol Regulski z Katolickiego Centrum Kultury Dobre Miejsce na Bielanach. Tekst ślubowania odnosił się do żony, rodziny, ojczyzny, pracy i Boga.
– Będę kochał ich, ochraniał i służył im. Będę prowadził ich do Boga jako duchowy przewodnik rodziny. Będę wierny mojej żonie, kochał ją i szanował. Będę gotowy oddać za nią życie, tak jak Chrystus oddał życie za mnie. Będę uczył syna/córkę miłości do Boga z całego serca, z całego umysłu i z całej siły. Będę uczył ją/jego szacunku dla władz i odpowiedzialności. Będę walczył ze złem, dożył do sprawiedliwości, miłosierdzia i miłości. Będę traktował innych z życzliwością, szacunkiem i współczuciem. Będę pracował sumiennie dla dobra mojej rodziny. Wybaczę tym, którzy mnie skrzywdzili i pojednam się z tymi, których sam skrzywdziłem. Będę żył uczciwie jako człowiek odpowiedzialny przed Bogiem. Będę czcił Boga, słuchał Jego słowa i wykonywał Jego wolę – powtarzali ojcowie.
Podczas pikniku odbył się wernisaż wystawy BogaTa Rodzina. Przedstawia ona fotografie, które zostały wykonane podczas warsztatów z komunikacji empatycznej, zainspirowanych metodą „Porozumienia bez przemocy” Marshalla B. Rosenberga.
Po Mszy św. na scenie plenerowej przed kościołem wystąpił zespół The Fedor Family, małżeństwo z gromadką dzieci. Zespół z Lublina zagrał muzykę ludową i pieśni wielbiące Boga. - Gdy nastała pandemia z całą rodziną podjęliśmy wyzwanie, by czytać słowo Boże każdego dnia. W Biblii można znaleźć ocalenie. Noe zaufał Bogu, zbudował Arkę i przeżył. Piosenka "Szybko 1, 2, 3", była naszą odpowiedzią na trudne czasy. Nagraliśmy ją dokładnie w czasie pandemii, w domowych warunkach, angażując całą naszą dziewięcioosobową rodzinę i masę ludzi dobrej woli, którzy pomogli nam sfinansować produkcję przez akcję crowdfundingową. Wszystkie braki i trudności w życiu mogą stać się szansą na budowanie nowej rzeczywistości. Od tamtej pory muzykujemy i koncertujemy rodzinnie i widzimy w tym ogromną wartość. Chcemy dzielić się tym, co mamy i robimy to przez muzykę – przedstawili się członkowie zespołu The Fedor Family.
Dla najmłodszych zaprezentowano teatrzyk z cyklu „Niedzielne bajeczki”.
W programie tegorocznego „Pikniku z Tatą” przygotowano m.in. kiermasz rękodzieła, zawody i wyzwania sportowo-kreatywne, malowanie twarzy, wspólne rysowanie, zaplatanie warkoczyków, pokazy chemiczne uczniów z LO im. ks. Archutowskiego, ogrody przedszkola leśnego „Leśna Droga”, dmuchaną zjeżdżalnię, jazdę na konikach, jazdę na osiołkach ks. Wojtka Drozdowicza. Były również warsztaty dobrego dbania o rower, pojazdy Policji oraz Straży Pożarnej i warsztaty tańca brazylijskiego misjonarzy wspólnoty Shalom.
„Piknik z tatą” zapoczątkował kilkanaście lat temu ks. Bogusław Jankowski.