Tegoroczny Orszak Trzech Króli pod hasłem: "W jasełkach leży!" po raz kolejny przeszedł ulicami: ks. Iwaniuka, Kościelną, Dębową i Dobrą w Zakręcie.
Gwiazdę betlejemską na czele orszaku niósł proboszcz parafii św. Pawła Apostoła w Zakręcie ks. Paweł Adler. Parafianie założyli na głowy korony, zabrali śpiewniki, nadesłane przez Fundację Orszak Trzech Króli, i wyruszyli ze śpiewem kolęd za gwiazdą w poszukiwaniu żłóbka.
To już tradycja uroczystego świętowania w Zakręcie Epifanii, czyli wydarzenia, w którym Nowonarodzony Jezus objawił się światu w osobach Mędrców ze Wschodu. Przybyli do Betlejem, aby się pokłonić Dzieciątku.
Uroczystość Objawienia Pańskiego przypomina nam, że Jezus pragnie ukazać się wszystkim ludziom, niezależnie od koloru skóry, wieku, miejsca zamieszkania czy statusu społecznego. Hasłem tegorocznego Orszaku był fragment XVII-wiecznej kolędy "Nowy rok bieży". Słowa „W jasełkach leży!” nawiązują do 800. rocznicy pierwszych jasełek zaaranżowanych przez św. Franciszka z Asyżu, które odbyły się w miejscowości Greccio we Włoszech. W związku z tym szczególna uwaga w tym roku była zwrócona na żłóbek Nowonarodzonego. Na zakończenie orszaku Trzej Królowie złożyli dary Jezusowi: mirrę, kadzidło i złoto.
Organizatorem tegorocznego orszaku było Koło Gospodyń Wiejskich w Zakręcie we współpracy z miejscową parafią oraz Szkołą Podstawową im. Cypriana Kamila Norwida. Swoją obecnością orszak uświetniły panie z zespołu ludowego „Rzakcianki” z Rzakty. Gwiazdę betlejemską wykonała Anna Niedźwiecka-Jędrzejewska, artysta plastyk, rzeźbiarka i malarka.