0m 32s

Zabić legendę

Po wojnie chciał żyć normalnie. Siał optymizm. Studiował i namawiał kolegów do spisywania wspomnień, dzięki czemu powstały pamiętniki żołnierzy AK batalionu „Zośka”. Teraz też inspiruje kolejne pokolenia.

Agnieszka Kurek-Zajączkowska

|

18.01.2024 00:00Gość Warszawski 03/2024

dodane 18.01.2024 00:00

Wojciech Rodowicz na każde spotkanie poświęcone „Anodzie” przynosi działający jeszcze zegarek z XIX w., który należał do jego ojca chrzestnego, prof. Kazimierza Rodowicza.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Zapisane na później

Pobieranie listy