Bogu na chwałę, ludziom na pożytek

To bodaj jedyna na świecie straż pożarna złożona z zakonników. Od blisko 95 lat bracia z Niepokalanowa gaszą ogień, ratują dobytek, chronią i… modlą się za poszkodowanych.

0m 39s

Nie od razu zdobyli zaufanie. W habitach z pasem, do którego mogli zamocować toporek, przepasani sznurem z przytroczonym różańcem i w srebrzystych hełmach – nie kojarzyli się z siłą i odwagą, potrzebnymi do mierzenia się z szalejącym żywiołem. Czas pokazał, że robili to często lepiej, szybciej, a do tego z modlitwą na ustach. Tak potrzebną, gdy człowieka spotyka nieszczęście.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5