Maryja, która stała się monstrancją

Monstrancja powstała w Pracowni Drapikowski Studio, gdańskich artystów Mariusza i Kamila Drapikowskich, autorów dzieł m.in. dla sanktuariów w Oziornoje w Kazachstanie, w Korei Południowej, na Filipinach, w Rwandzie czy Jerozolimie. Razem utworzą one 12 Gwiazd w Koronie Maryi Królowej Pokoju.

Stowarzyszenie Regina della Pace w 2008 roku podjęło dzieło stworzenia na świecie 12 ośrodków wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu, w których już znajdują się lub będą wykonywane kaplice modlitwy o pokój. Niezależnie od nich parafie, w których rodzi się pragnienie stałej adoracji, stają się Gwiazdami na Płaszczu Maryi Królowej Pokoju.

W Polsce powstało ich już ponad 75, w tym kilka w Warszawie w: katedrze pw. św. Floriana i św. Michała Archanioła na Pradze, paulińskim sanktuarium przy ul. Długiej, parafii św. Włodzimierza na Bródnie, kościele św. Józefa na Kampusie UKSW przy ul. Wóycickiego, parafii pw. Nawrócenia św. Pawła Apostoła czy kaplicy pw. Matki Bożej Królowej Pokoju przy Centrum Misji Afrykańskich w Borzęcinie Dużym. W Kaplicy Aniołów na Bemowie od dłuższego czasu można było poznać ideę światowej modlitwy o pokój. Możemy więc znaleźć się jakby w blasku i zasięgu modlitewnym tego ogólnoświatowego dzieła.

- Polska Kaplica Pokoju w Niepokalanowie jest ósmą Gwiazdą, a my jesteśmy bardzo blisko tego sanktuarium - mówi ks. Kazimierz Joniec CSMA, przekonując, że modlitwa jest najskuteczniejszym orężem w duchowej walce.

Ołtarz stanął w Kaplicy Aniołów przy michalickim kościele na ul. Markiewicza 1. Jego główną część stanowi niezwykła monstrancja, w której pod sercem Maryi jest Jezus Eucharystyczny. Emanująca blaskiem drogocennych metali i światłem kosztownych klejnotów, przedstawia Maryję obejmującą hostię. Maryja łagodnie wyciąga dłonie prosto do nas, przybliża nas do Jezusa. W lutym w parafii na Bemowie świętowano 10. rocznicę całodziennej adoracji i działalność Bractwa Adoracyjnego.

Proboszcz od wielu miesięcy zachęcał, aby w tej intencji adorować Najświętszy Sakrament, odmawiać Różaniec, podejmować wyrzeczenia i ofiarować cierpienia. Trzymiesięczna modlitwa odbywała się w Kaplicy Aniołów od 26 lutego codziennie o godz. 15. Ks. Kazimierz Joniec prosił też o napisanie osobistego listu do Pana Boga, szczególnego aktu oddania się siebie, rodziny lub bliskiej osoby. Takie listy, zawierające doświadczenia spotkania z Bogiem: ocalenie zdrowia, życia, uratowanie rodziny od rozpadu oraz prośby o łaski, w specjalnej tubie zostały wmurowane w ołtarz pod stopami Maryi. Złożenie takiego aktu wiąże się ze zobowiązaniem do cyklicznego adorowania Najświętszego Sakramentu. Wciąż można je składać.

- Mam nadzieję, że to wyjątkowe dzieło, które pozostanie w parafii na długie lata, stanie się też przyczynkiem do powstania adoracji wieczystej w naszej parafii - mówi ks. Joniec, który obchodzi właśnie srebrny jubileusz święceń kapłańskich.