Opatrzność pomogła

Zbigniew Daab ps. Kapiszon poszedł do powstania jako 15-latek. Wcześniej działał w konspiracji. Dziś jest szeryfem w Domu Powstańców Warszawskich.

Z wdzięcznością patrzy na 95 lat swojego życia. – Opatrzność pomogła mi podczas powstania i później też. Z żoną przeżyliśmy 60 lat. Bardzo ją kochałem. Mam troje dzieci. Doczekałem się wnuków i prawnuków. Rodzina jest zgodna. W lipcu zostałem wybrany do oficjalnej delegacji na obchody 80. rocznicy operacji AK „Ostra Brama”, ale do Wilna pojechałem także po to, by podziękować Matce Bożej za opiekę – mówi.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..