Mówił prawdę. Nie był przekupny. Nie układał się z władzą. Nie można było na niego znaleźć haka. Instytut Pileckiego wydał książkę o ks. Popiełuszce.
Katarzyna Jóźwik zainteresowała się ks. Jerzym jako nastolatka w 2010 roku przy okazji beatyfikacji kapłana.
- Zaczęłam czytać jego homilie. Poruszyły mnie. Pamiętam do tej pory cytaty z nich. Skończyłam studia historyczne, zaczęłam pracować w Instytucie Pileckiego i ponownie zainteresowałam się ks. Jerzym. Tym razem bardziej od strony naukowej, a nie emocjonalnej - wspomina.
Spędziła kilka lat, przeglądając zasoby Ośrodka Dokumentacji i Muzeum Księdza Jerzego Popiełuszki. Odwiedzała wielokrotnie Archiwum Archidiecezji Warszawskiej i Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej. Przejrzała spuściznę prymasa Polski z rozmów Kościoła z władzami, pisma kierowane do władz kościelnych w sprawie księży związanych z opozycją, protokoły posiedzeń Episkopatu Polski z lat 1981-1984 oraz wybrane wypowiedzi publiczne kard. Glempa na temat ks. Popiełuszki, w których odwoływał się on do ich wzajemnych relacji. Rozmawiała też z osobami, które przyjaźniły się z kapłanem.
- Choć powszechnie wydaje się, że dużo się mówi o ks. Jerzym, każdy wie, kto to był, od momentu jego śmierci powstawały biografie o nim, żyje jeszcze mnóstwo osób, które go znały, które wspominają go w mediach - jednak odkryłam przy czytaniu dokumentów i jego notatek, jak wielu rzeczy nie wiemy na jego temat - przyznaje Katarzyna Jóźwik.
Owocem tych wszystkich poszukiwań jest nowa książka o ks. Jerzym, która powstała także w mieszkaniu kapłana na Żoliborzu. Sam jej tytuł „Po prostu jestem z tymi ludźmi” zaczerpnęła z wywiadu, którego ks. Jerzy udzielił w 1984 roku, i bardzo dużo mówi o samym kapłanie i jego drodze duszpasterskiej. Ks. Popiełuszko powiedział wtedy: „Po prostu jestem z tymi ludźmi w każdej sytuacji. Ludzie przychodzą. Wiedzą, że mój dom jest otwarty dla nich od rana do wieczora. Każdego dnia przychodzi wielu ludzi, którzy niekoniecznie chcą pomocy materialnej. Chcą powiedzieć, chcą czasami wypłakać swój ból, podzielić się swoimi troskami. I to, że ich zrozumiem, że czasami sam, słuchając ich, mam łzy w oczach, wczuwając się w ich sytuację, w ich troski i kłopoty, to im daje niejednokrotnie więcej aniżeli jakaś pomoc materialna”.
- Starałam się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego, ks. Jerzy był i jest tak ważną postacią. I to nie tylko dla świadków, ale dla ludzi z całego świata. On jest ważny dla osób, którzy nie znają historii Polski i szczegółowego nauczania i życia kapłana, a mimo to ta postać je fascynuje. W książce staram się odpowiedzieć na pytanie, co ludzi do niego przyciągało. Na pewno są to otwartość i autentyczność, ale z pewnością jest też coś więcej. Pokazuję ks. Popiełuszkę przez pryzmat relacji z różnymi ludźmi. Zauważam, że on nie tylko był otwarty na nich, ale do nich wychodził. Był na strajkach i wśród studentów. Uważał, że każdy katolik ma być człowiekiem czynu, który upomina się o dobro - przyznaje autorka.
Publikacja nie jest biografią. Skupia się na ostatnich czterrech latach życia kapłana i koncentruje się na działalność ks. Jerzego w poszczególnych środowiskach i grupach społecznych, które były skupione wokół niego w okresie jego najbardziej ożywionej aktywności duszpasterskiej, czyli od strajku w Hucie Warszawa pod koniec sierpnia 1980 roku do jego śmierci w październiku 1984 roku. Ukazanie, kim kapłan był dla różnych ludzi: komunistów, działaczy Solidarności, hutników, dziennikarzy, aktorów i studentów, wiernych oraz duchownych mający odwagę narażać się władzom.
Książka uwzględnia bardzo bogaty zasób archiwalny.
- Wielkim atutem jest jej bardzo bogata baza źródłowa. Autorka wykonała ogromną pracę, kwerendę archiwalną, uzupełniając dotychczasową wiedzę o ks. Jerzym Popiełuszce o nowe, liczne i ciekawe szczegóły - ocenia dr Ewa Czaczkowska.
Instytut Pileckiego ufundował egzemplarze książki dla Czytelników "Gościa Niedzielnego".
Otrzymają je nadawcy 1., 5. i 10. e-maila wysłanego na warszawa@gosc.pl z hasłem: "Po prostu jestem z tymi ludźmi", z podaniem imienia i nazwiska oraz danych niezbędnych do wysyłki.
Udział w konkursie jest równoznaczny z akceptacją regulaminu ogólnego konkursów w "Gościu Niedzielnym" dostępnego na stronie https://www.igomedia.pl/doc/4733137.OGOLNY-REGULAMIN-KONKURSOW-INSTYTUTU-GOSC-MEDIA.
Przystąpienie do konkursu jest także równoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych do celów przeprowadzenia konkursu.
Administratorem danych osobowych jest Instytut Gość Media (Organizator). Dane osobowe są przetwarzane na podstawie Pani/Pana zgody, w celu przeprowadzenia konkursu, przez okres do zakończenia całego postępowania konkursowego. Dane osobowe mogą być udostępniane partnerom, realizującym z Administratorem powyższy cel oraz uprawnionym organom. Przysługuje Pani/Panu prawo dostępu do treści swoich danych, żądania ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu, wniesienia skargi do organu nadzorczego. W każdym momencie zgody na przetwarzanie danych w celu przeprowadzenia konkursu, jak i opublikowanie wyników mogą zostać wycofane przez kontakt na adres e-mail: sekretariat@igomedia.pl.