W tym roku kwesta na Powązkach potrwa do 3 listopada. Będzie zorganizowana po raz 50., ale pierwszy raz po wpisaniu jej na Listę Światowego Dziedzictwa Unesco.
1 listopada przy cmentarzu Powązkowskim tradycyjnie pojawią się kwestarze, a wśród nich znani aktorzy, dziennikarze, tancerze Mazowsza, bractwo kurkowe, ale też grupa wolontariuszy niezwiązanych ze środowiskiem twórczym, w tym studenci Akademii Pożarniczej. W sumie - przez trzy dni - będzie to 250 osób. Wielu z nich na Powązkach kwestuje od kilkunastu czy kilkudziesięciu lat. Wśród żyjących kwestarzy jest około 60, którzy co najmniej 25 razy zbierali datki, np. Maja Komorowska. W sumie osób, które zbierały na Powązkach przez te 50 lat, jest około 800.
Kwesta rozpocznie się od godz. 9 i potrwa do zmroku.
W ciągu pół wieku działalności Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami im. Jerzego Waldorffa udało się przeprowadzić prace konserwatorskie przy ok. 1700 nagrobkach, w niektórych kaplicach ratowano je kilkakrotnie. W ciągu ostatnich 10 lat odnowionych zostało 110 nagrobków w Alei Zasłużonych, 84 nagrobki w Alei Katakumbowej, 11 grobów należących do rodziny Fryderyka Chopina oraz groby przedwojennych marszałków Sejmu RP.
W tym roku kwesta na renowację zabytkowych nagrobków na Powązkach zostanie przedłużona na 2 i 3 listopada. Dla osób, które nie dotrą na Powązki komitet zorganizował kwestę online. Jest to krok w kierunku osób spoza Warszawy i Polonii.
Kwesta listopadowa to ok. 33 procent wpływów komitetu. Wspiera go także m.st. Warszawa, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz darczyńcy prywatni i rodziny zmarłych.
W 2025 roku komitet chciałby poddać pielęgnacji 20 grobów w Alei Zasłużonych oraz 9 mogił i jedną kaplicę, w tym miejsce spoczynku rodziny Stanisława Moniuszki w starej części cmentarza. Obiekty do renowacji typuje komisja konserwatorska.