Arena Legionowo wypełniła się 23 listopada młodymi. Około 800 osób z blisko 30 parafii przeżywało zlot młodzieży w diecezji warszawsko-praskiej wspólnie z bp. Romualdem Kamińskim i bp. Jackiem Grzybowskim.
Radosne uwielbienie Najświętszego Sakramentu i zawiązywanie wspólnoty, na które modzi przybyli w grupach parafialnych i indywidualnie, rozpoczęły koncerty-świadectwa Wyrwanych z Niewoli oraz Siewców Lednicy.
Centralnym punktem zjazdu była Eucharystia. Biskup Grzybowski mówił w kazaniu. że na takich spotkaniach można doświadczyć Kościoła żywego, ale w rzeczywistości Kościół jest Matką opiekunką, Matką karmicielką.
- O naszych szkołach czasami mówimy Alma Mater, czyli „Matka karmiąca”, Matka opiekunka”. To określenie nadajemy szkołom, które skończyliśmy. Pokazuje ono, że są ludzie, którzy pragną się o nas troszczyć, którym zależy na naszej przeszłości. Kościół jest przede wszystkim Matką nauczającą, Matką karmicielką, Matką opiekunką, ponieważ pragnie zbawić nasze dusze - nauczał.
Przypomniał, że ludzie powinni się troszczyć o sprawę najważniejsza w życiu, czyli o duszę nieśmiertelną.
- Przyszłość zależy od naszej wolności. Jest niejako w naszych rękach. Ale przyszłość może być przyszłością zbawionych w sposób niewyobrażalny albo przyszłością dusz absolutnie nieszczęśliwych, samotnych, cierpiących, potępionych. Kościół dlatego jest nauczycielem, Matką opiekunką, ponieważ pragnie zbawienia każdej duszy. Życie wieczne jest czymś, czego nie da się wymazać czy cofnąć - mówił.
Przypomniał, że choć jest wiele zła, które porusza inne zła i niegodziwości na świecie, to jest Ktoś, kto wszystko widzi. - Choć Kościół nie cieszy się popularnością, to jednak wszystkim nam: biskupowi, księdzu, zakonnicy, rodzicom, dzieciom i młodzieży mówi, że każdy z nas zda relację ze swojego życia. Kończący się rok liturgiczny jest swego rodzaju ostrzeżeniem. Wciąż jeszcze otwarta jest księga naszego życia. Jesteśmy ludźmi wolnymi. Każdy może robić tego, co pragnie. Na świecie jest tysiąc możliwości, także zmarnowania sobie życia. Nasze księgi wciąż są otwarte. Nasza wolność wciąż może je zapisać dobrymi, prawdziwymi czynami - zachęcał.
Na zakończenie Mszy św. głos zabrał bp Kamiński. - Kochani, jeśli choć trochę umocniła się nasza wiara i trochę więcej rozumiemy, jaki jest sens naszego życia, to znaczy, że otrzymaliśmy wielką łaskę i przeżyliśmy ten czas owocnie. Co z tym dalej zrobimy? Umacniajmy siebie, bo to był zasiew. Niech on przyniesie dobre owoce. Jeśli spotkacie na swojej drodze kogoś, kto będzie potrzebował waszego dobrego słowa, przykładu życia, konkretnej pomocy, otulenia, czyńcie to, bo jest to skarb, który sami posiedliście, a na który oczekują inni, tak abyśmy mogli chwalić Boga i służyć ludziom - proponował.
Spotkanie „Ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, biegną bez zmęczenia (Iz 40,31)” odbyło się po raz kolejny w Legionowie w przeddzień uroczystości Chrystusa Króla, która jest Światowymi Dniami Młodzieży w wymiarze diecezjalnym. To także święto patronalne Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, dlatego 13 członków tej wspólnoty złożyło przyrzeczenia członkowskie.