Od pięciuset lat kolana królów, papieży i ludu zginają się przed Cudownym Baryczkowskim Krzyżem, symbolem wiary, nadziei i zmartwychwstania.
Szczupłą, ascetyczną twarz Zbawiciela ukazano w czasie Jego śmierci: przymknięte, głęboko osadzone oczy zdają się już nic nie widzieć. Dramatyzm tego przedstawienia przewidziany był dla średniowiecznego odbiorcy, robi jednak wrażenie i dziś. Gdy w czasie gwałtownego huraganu w 1602 r. zwaliła się wieża i runęło sklepienie, krzyż odnaleziono nietknięty w gruzach kościoła. W tym wydarzeniu dostrzeżono dowód cudowności Chrystusa z kaplicy Baryczków. Nie pierwszy i nie ostatni.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.