Nowości, dział o Warszawie, falujące meble, pachnące rośliny i szybki system samodzielnego wypożyczania - biblioteka na Targówku otworzyła filię na stacji metra Kondratowicza.
W środku jest jasno, funkcjonalnie, nowocześnie i przestronnie. - Metroteka jest wyjątkowa pod wieloma względami. Jest w metrze. Dołączyliśmy do światowych aglomeracji, takich jak Pekin, Nowy Jork, Londyn, gdzie codziennością są biblioteki w metrze bądź w innym węźle komunikacyjnym. To pierwsza biblioteka w Warszawie, a tym samym w Polsce w tak dobrym punkcie komunikacyjnym. Czujemy, że jesteśmy blisko ludzi, którzy przechodząc, widzą nas przez szybę. Do tego mamy szybki system samodzielnego wypożyczania i szybkiego skanowania książek. Falujące meble parametryczne dają szansę większego zgromadzenia książek. Hydroponika, czyli bezglebowa uprawa roślin pod sztucznym oświetleniem sprawdza się wyśmienicie. Kwiaty i zioła rosną u nas jak szalone. Interaktywny monitor pozwala prowadzić lekcje i łączyć się z gośćmi z całego świata. Robimy wszystko, by sprostać wymaganiom współczesnego czytelnika i zdobywać nowych, by pokazać, że książka otwiera człowieka na świat - mówi Grażyna Strzelczak-Batkowska, zastępca dyrektora Biblioteki Publicznej w Dzielnicy Targówek m.st. Warszawy.
Biblioteka ma 16 tys. woluminów i otwiera na świat także dlatego, że jako placówka zlokalizowana w punkcie transportu publicznego oferuje bogaty księgozbiór przewodników. - Mamy ich ponad pół tysiąca. Ponad pół tysiąca jest też varsavianów. Cześć z nich to pozycje, które w innych bibliotekach są udostępniane tylko na miejscu. Prócz literatury polskiej, angielskiej czy indyjskiej mamy spory dział literatury czeskiej, także w tym języku. Część z tych pozycji zdobyliśmy od zaprzyjaźnionych Czechów. Mamy też dużo lektur i książek dla dzieci i młodzieży, tak by każdy wyszedł od nas z książką. Będziemy organizować spotkania autorskie, lekcje biblioteczne, zajęcia dla seniorów, dzieci i przedszkolaków. Zapraszamy na spotkania cykliczne co środy - czytanie z Wandą-Pandą, a potem zajęcia literacko-plastyczne - mówi Katarzyna Matuszewska, kierownik Metroteki.
Przy wejściu jest półka z książkami na wymianę, a obok niej stoją nowości. - Nowości mamy sporo. Na nie został zabezpieczony budżet. Będą też kupowane książki nagradzane i nominowane w konkursach. Mamy nadzieję, że Warszawa będzie się chwalić tą biblioteką - dodaje G. Strzelczak-Batkowska.
Na miejscu pracują bibliotekarze, a dodatkowo placówka została wyposażona w self-check - szybki, łatwy i wygodny system wypożyczania książek dzięki technologii RFID. W bibliotece jest też możliwość wypożyczenia laptopów do pracy na miejscu.
W dniu otwarcia 4 września miejsce odwiedziło bardzo dużo osób. - Mieszkam przy stacji metra Kondratowicza. Do biblioteki na Targówku należę od 8-9 lat. Przychodzę z dziećmi. Czasami przez to miejsce przechodzę kilka razy dziennie. Otwarcie Metroteki przesunęło się o ponad rok, prawie straciłam nadzieję, ale udało się. Nie mogłam sobie odmówić przyjścia dzisiaj. Jestem trzecim czytelnikiem Metroteki - mów pani Martyna.
- Przyjechałem z Saskiej Kępy. Tam należę do biblioteki, ale dziś założę sobie kartę także na Targówku - dodaje mężczyzna w średnim wieku.
Placówka jest czynna w dni powszednie w godz. 10-19. Przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu można skorzystać też z książkomatu przy ul. Kondratowicza 20, zlokalizowanego przy Urzędzie Dzielnicy Targówek. Podlega on Mediotekę.
Metroteka jest efektem współpracy Biblioteki Publicznej na Targówku z Radą oraz Zarządem Dzielnicy Targówek i Zarządem Metra Warszawskiego.
Projekt miejsca stworzyła pracownia Grzegorza Kłody GK-Atelier.