Nie znali się, ale gdyby się spotkali mogliby rozmawiać o człowieku. Przed Świątynią Opatrzności Bożej stanęła wystawa o prymasie Wyszyńskim i rotmistrzu Pileckim.
Jest niewielka, ustawiona na chodniku poza ogrodzeniem i ma ławeczkę. Jakby zapraszała do wstąpienia do grona szlachetnych osób. Wystawa „Pilecki–Wyszyński. Portret podwójny” została przygotowana we współpracy Mt 5,14 | Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego oraz Muzeum Domu Rodziny Pileckich.
- Pokazuje wiele poziomów, czym było życie Stefana Wyszyńskiego i Witolda Pileckiego, jak wiele możemy z nich czerpać, jakie to są wspaniałe wzorce dla nas wszystkich. Oowiada o tym, jak II RP ukształtowała ich charaktery – mówił przed otwarciem ekspozycji Piotr Dmitrowicz, dyrektor Mt 5,14 | Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego.
Wystawa stanęła w miejscu, w którym odbyła się beatyfikacja Prymasa Tysiąclecia, dokładnie w 4. rocznicę wyniesienia go na ołtarze. Przypomniał to obecny na otwarciu ekspozycji abp Adrian Galbas.
- Mszy św. przewodniczył prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Marcello Semeraro. Mówił w homilii: „Polska jest narodem maryjnym, Polska ofiarowała i ofiaruje Kościołowi, na przestrzeni różnych epok, wybitne postacie świętych, bożych mężczyzn oraz kobiet”. To, co mówił o prymasie odnosiło się też w pewien sposób do matki Róży Czackiej. Ale te słowa też w stu procentach mogą być adresowane do Witolda Pileckiego. To już pokazuje, że są to postacie bardzo pokrewne. Łączy je rok urodzenia, czasy, w których żyli, wartości i niezłomność. Mieli zasady i ich święcie bronili, mimo wszystkich przeciwności, które ich z tego powodu spotkały – mówił metropolita warszawski, wskazując, że nie danie się złamać, jest wartością, która może łączyć niezależnie od bycia wierzącym czy niewierzącym.
- Ścieżki ich życia się nie zetknęły. Teraz symbolicznie spotykają się na wystawie. Przy nich jest jeszcze miejsce. Oni nas zapraszają, by usiąść z nimi i posłuchać ich rozmów, zwierzeń, podpowiedzi. To jest portret podwójny, który mógłby być jeszcze bardziej zwielokrotniony, o ile moje preferencje, moje życiowe wybory są podobne do nich. Ale to już każdy musi sobie odpowiedzieć sam – mówił abp Adrian Galbas.
Wystawę honorowym patronatem objął Ludwik Rakowski, burmistrz  Wilanowa, który był obecny na jej otwarciu.
- Wilanów to królewska dzielnica miasta stołecznego Warszawy. Tu miał swoją rezydencję Jan III Sobieski. Dziś obchodzimy 342. rocznicę wiktorii wiedeńskiej, która odmieniła losy Europy i Polski. Do Wilanowa zapraszam każdego dnia – mówił.
W uroczystości uczestniczył Andrzej Marek Ostrowski, którego Witold Pilecki był wujkiem oraz Michalina Jankowska, dyrektor Instytutu Prymasowskiego Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Warszawie.
Wystawę „Pilecki–Wyszyński. Portret podwójny” można oglądać przed Świątynią Opatrzności Bożej do 31 października. Wcześniej była prezentowana w w Andrzejewie.
W sobotę 13 września o godz. 16 w ramach muzealnego cyklu #poSąsiedzku będzie miała miejsce w Mt 5,14 prelekcja "Pilecki, Wyszyński. Przedstawiciele Wielkiej Generacji", którą wygłosi Grzegorz Polak, zastępca dyrektora muzeum.