Wspomnienia i inspiracje

Pierwsza pielgrzymka do Polski, wielkie łkanie w Meksyku, w strugach deszczu na Węgrzech czy u najstarszej córy Kościoła. Katarzyna Wasilewska napisała książkę o tym, co przeżyła, obsługując jako tłumaczka i dziennikarka pielgrzymki Jana Pawła II.

Okładka jest przepiękna: barwna, z wieloma pieczątkami i zdjęciem papieża z rękoma uniesionymi do góry. W środku kolorowe i czarno-białe fotografie i słowa składające się na dynamiczną opowieść z pierwszej ręki o tym, jak na Ojca Świętego reagowali wierni, dyplomaci i dziennikarze, także w sytuacjach nieformalnych. Czytając ma się wrażenie, że jest się uczestnikiem wydarzeń sprzed lat.

Publikacja, która ukazała się nakładem Wydawnictwa JP2 powstała z zachwytu – nad Ojcem Świętym, z bólu- że, to co kiedyś było wielkie, teraz czasami tak mało znaczy, i ze złości – że Jana Pawła II pomawia się o wiele niegodziwych rzeczy.

O Janie Pawle II Katarzyna Wasilewska usłyszała 16 października 1978 roku. 
- Byłam młodziutka osobą, w ciąży z pierwszym synem. Mieszaliśmy na Saskiej Kępie. Słuchałam radia, kiedy podano tę zupełnie nieprawdopodobną wiadomość, że papieżem został Polak. Wyszłam na balkon, by zapamiętać krajobraz miejski, bo byłam przekonana, że świat nie może już dalej wyglądać tak samo, skoro wydarzyło się coś tak wspaniałego. Trzy miesiące później urodziłam syna i naturalną koleją rzeczy było, że daliśmy mu na imię Jan Paweł – mówi Katarzyna Wasilewska.

Kiedy na wiosnę było już wiadomo, że papież przyjedzie do Polski, zrobiła wszystko, by przy tym być. 
- Zatrudniłam się w agencji państwowej Interpress mieszczącej się na pl. Zwycięstwa, która przyjmowała akredytacje od dziennikarzy zagranicznych wydelegowanych do medialnej obsługi pielgrzymki. Kiedy wyszłam na pl. Zwycięstwa zobaczyłam tłum. Ludzie byli rozradowani. Trzeba pamiętać, że w Warszawie to znaliśmy kard. Wyszyńskiego. Kard. Wojtyła z Krakowa był nam postacią właściwie mało znaną. I na placu stanął Ojciec Święty – taki młody, taki energiczny, przystojny, z charyzmą - mówi autorka.

Po tej pierwszej pielgrzymce Katarzyna Wasilewska początkowo jako tłumaczka, później  jako korespondentka Polskiego Radia relacjonowała kolejne podróże Ojca Świętego do Polski II oraz jego wyjazdy zagraniczne, w tym na Litwę, Łotwę i do Estonii zaraz po upadku komunizmu, do Niemiec po zburzeniu Muru Berlińskiego, do Francji na Światowe Dni Młodzieży, na Bałkany, do USA i na Kubę, dokumentując nie tylko oficjalne przemówienia, ale i kulisy tych wizyt.
- Jan Paweł II wprowadził konferencje prasowe. Kiedy leciał do Meksyku sam podchodził i zagadywał dziennikarzy. Pytał też o rodzinę – wspomina.

Konkluzją książki jest małe świadectwo autorki. - Zmieniły się czasy, ludzie, kontekst polityczny, ale to, co zostawił nam Jan Paweł II, nie przeterminowało się: nauczanie moralne, kapitalne sentencje do stosowania na co dzień, jak choćby „praca jest dla człowieka, a nie człowiek dla pracy”, a przede wszystkim przykład, jak wspaniale można być człowiekiem na każdym etapie naszego życia. Chciałabym, by książka była maleńkim przyczynkiem do sięgnięcie po nauczanie papieża - mówi K. Wasilewska. 

Wydawnictwo JP2 ufundował dla czytelników 3 egz. książki. Otrzymają je nadawcy 1., 5. i 10. mejla wysłanych na: warszawa@gosc.pl z hasłem: „Dookoła świata za JP2”.

Udział w konkursie jest równoznaczny z akceptacją regulaminu ogólnego konkursów  w „Gościu Niedzielnym", dostępnego na stronie https://www.igomedia.pl/doc/4733137.OGOLNY-REGULAMIN-KONKURSOW-INSTYTUTU-GOSC-MEDIA.

Przystąpienie do konkursu jest także równoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych do celów przeprowadzenia konkursu.

« 1 »