W uroczystość Chrystusa Króla, która dla stołecznej prowincji pallotynów jest świętem patronalnym, arcybiskup lwowski wprowadził relikwie swojego poprzednika do parafii św. Wincentego Pallotiego na Pradze.
To właśnie św. Józef Bilczewski jako metropolita lwowski przyjął ks. Alojzego Majewskiego i pierwszych pallotynów w 1907 roku. Dzięki jego orędownictwu powstała pierwsza pallotyńska placówka, z której rozwinęło się dzieło polskiej prowincji Chrystusa Króla.
23 listopada jego relikwie przekazał parafii św. Wincentego Pallotiego w Warszawie abp Mieczysław Mokrzycki. W homilii przypomniał, że św. Bilczewski został beatyfikowany we Lwowie przez Jana Pawła II w 2001 roku, a kanonizowany przez Benedykta XVI w 2005 roku w Rzymie. Mówił też, że ludzi, którzy znali św. Bilczewskiego, opowiadali że, gdy szukało się arcybiskupa, trzeba było iść do katedry, bo tam często klęczał.
- Był mężem Eucharystii, modlitwy i czynnej miłości. Dlatego został świętym. Nauczał o jedności, gdy Lwów był mozaikom narodowości i kultur. Mówił o budowaniu mostów, a nie murów. Wskazywał, że świętość rodzi się z małych rzeczy - porządku, punktualności, wierności. Przyjmując jego relikwie pragniemy czerpać z jego ducha miłości i służby - nauczał abp Mokrzycki.
Określił św. Józefa Bilczewskiego jako całkowicie oddanego Bogu i Kościołowi, który łącząc głęboką wiedzę teologiczną z konkretną, czynną pomocą, zwłaszcza ubogim, charakteryzował się prostotą, pokorą i wiernością misji.
- Święty Józef nie jest pomnikiem, a duchowym ojcem, który nadal rozpala ducha miłości. Tego ducha w relikwiach wprowadzamy do wspólnoty pallotyńskiej i parafii. One nie są tylko do ucałowania. Mogą być też wyrzutem sumienia. Przypominają nam o modlitwie serca, by powracać w naszych domach do bycia ludźmi czynnej miłości. Staniemy się takimi, gdy nie będziemy odpowiadali złem na zło, nie będziemy powiększali podziałów - nauczał abp. Mokrzycki, przypominając maksymę św. Józefa „Nie pozwólmy, by nienawiść miała ostatnie słowo”.
Józef Bilczewski urodził się w 1860 roku w rodzinie stolarza, a zmarł w 1923 roku. Po krakowskim seminarium przyjął święcenia kapłańskie w 1884 roku. Ukończył teologię na UJ i objął katedrę teologii dogmatycznej na Uniwersytecie Lwowskim. Odznaczał się niewiarygodnymi zdolnościami zapamiętywania tekstów przeczytanych książek. W 1901 r. został biskupem archidiecezji lwowskiej obrządku łacińskiego. Zasłynął z wielkiej pobożności i gorliwości duszpasterskiej, szczególnie na rzecz ubogich. Miał wielkie nabożeństwo ku czci Najświętszego Serca Pana Jezusa.
W czasie walk o Lwów w listopadzie 1918 stał na czele komitetu ratunkowego, który dostarczał żywność najbiedniejszym. Określony był przez Piusa XI mianem „jednego z największych biskupów świata”, a przez ludzi -biskupem, który został człowiekiem.