Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Warszawski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • KURIE
    • HISTORIA DIECEZJI
    • VARSAVIANA

Najnowsze Wydania

  • GN 43/2025
    GN 43/2025 Dokument:(9469044,Rodzina – sens i stabilność)
  • GN 42/2025
    GN 42/2025 Dokument:(9458103,Zaczarowana miotła)
  • GN 41/2025
    GN 41/2025 Dokument:(9450251,Odpowiedzialni mężowie)
  • GN 40/2025
    GN 40/2025 Dokument:(9442266,Dziwne miny manekinów)
  • Gość Extra 3/2025 (13)
    Gość Extra 3/2025 (13) Dokument:(9436832,Słowo, które przygarnia)
warszawa.gosc.pl → Warszawskie wiadomości → Bito tu tak, że krew tryskała zewsząd. Katownia na Strzeleckiej

Bito tu tak, że krew tryskała zewsząd. Katownia na Strzeleckiej przejdź do galerii

Cele miały po kilka metrów. Zalewano je zimną wodą, przetrzymywano więźniów po kilka dni w ciemności, katowano dniem i nocą. IPN udostępnił pomieszczenia aresztu śledczego na Pradze.

 

Wejść można tu jedynie w małych grupach. Gdy zamykają się drewniane piwniczne drzwi celi czuć strach. Ale ci, którzy spędzili tu choćby kilka dni tuż po II wojnie światowej przeszli przez doświadczenie męczeństwa. Paznokciami wydrapywali na ścianach modlitwy, nazwiska i dni spędzone w lochach budynku przy ul. Strzeleckiej 8.

Paznokciami drapali modlitwy. Katownia przy ul. Strzeleckiej

Foto Gość DODANE 01.03.2020 AKTUALIZACJA 02.03.2020

Paznokciami drapali modlitwy. Katownia przy ul. Strzeleckiej

​IPN udostępniło do zwiedzania pomieszczenia ubeckiej katowni na warszawskiej Pradze, gdzie brutalnie przesłuchiwano członków organizacji niepodległościowych i innych "wrogów" komunistycznej Polski. Robią potężne wrażenie.  

"Śmierć naszym wybawieniem" widać do dziś na czterech cegłach jednej z piwnic, w których Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Warszawie przesłuchiwał tych, których uznał za wrogów systemu: żołnierzy 1920 r., posłów II Rzeczpospolitej, działaczy podziemia niepodległościowego.

Bito tu tak, że krew tryskała zewsząd. Katownia na Strzeleckiej

Mieszkania na pierwszym, drugim i trzecim piętrze od strony ul. Strzeleckiej zamieniono na pokoje przesłuchań. 25 piwnic użytkowanych do tej pory jako domowe spiżarnie przerobiono na areszt. Dwie skrytki pod schodami (pozbawione wentylacji, światła i okien) zamieniono z kolei na karcery. W związku z bardzo dużą liczbą zatrzymanych także mieszkania na parterze wykorzystywano jako cele. W latach 1945-1948 przeszło przez nie wiele tysięcy aresztowanych. Podwórko i sama kamienica musiały drżeć od krzyków i jęków przesłuchiwanych.

Bito tu tak, że krew tryskała zewsząd. Katownia na Strzeleckiej  

Wśród zachowanych świadectw są opisy nieludzkich tortur, jakim byli poddawani osadzeni. Wąskie cele (jeden z nich wspominał, że miały rozmiary grobu), kiedyś z gliniastym podłożem i drobinami dawno rzuconej tu słomy, stawały się dla nich na wiele dni i nocy łożem boleści. Przyprowadzani po przesłuchaniach osadzeni nie mieli siły, by stać na nogach. Krew tryskała z każdego fragmentu ciała. Niektórzy tracili zmysły, bo przez wiele dni i nocy byli bici i przetrzymywani w ciemnościach, albo przy nikłej poświacie czerwonej żarówki. Przy tym areszcie więzienia niemieckie wydawały się luksusowe - przekazał jeden ze świadków.

Przy ul. Strzeleckiej 8 IPN prezentuje skalę komunistycznych represji na specjalnie przygotowanej przez warszawski oddział IPN stałej ekspozycji „Czerwona mapa Warszawy". Przypadkiem jeden z pracowników Instytutu Pamięci Narodowej, podczas otwarcia placówki, odnalazł na ścianie inskrypcję także swojego dziadka. 

« ‹ 1 › »
Paznokciami drapali modlitwy. Katownia przy ul. Strzeleckiej

Foto Gość DODANE 01.03.2020 AKTUALIZACJA 02.03.2020

Paznokciami drapali modlitwy. Katownia przy ul. Strzeleckiej

​IPN udostępniło do zwiedzania pomieszczenia ubeckiej katowni na warszawskiej Pradze, gdzie brutalnie przesłuchiwano członków organizacji niepodległościowych i innych "wrogów" komunistycznej Polski. Robią potężne wrażenie.  
oceń artykuł Pobieranie..

Tomasz Gołąb Tomasz Gołąb

|

GOSC.PL

publikacja 01.03.2020 20:20

1 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • IZBA PAMIĘCI
  • KATOWNIA
  • STRZELECKA 8

Polecane w subskrypcji

  • „Św. Jan Kapistran podczas odsieczy Belgradu” na płótnie Antona von Pergera
    • W ramach
    • Leszek Śliwa
    „Św. Jan Kapistran podczas odsieczy Belgradu” na płótnie Antona von Pergera
  • Granice pozostały? Historyczne zabory a współczesne nawyki Polaków
    • Polska
    • Marcin Jakimowicz
    Granice pozostały? Historyczne zabory a współczesne nawyki Polaków
  • Mirosław Chojecki – kronikarz stanu wojennego
    • Polska
    • Piotr Legutko
    Mirosław Chojecki – kronikarz stanu wojennego
  • Izrael i Strefa Gazy: nadzieja na pokój i wiele znaków zapytania
    • Świat
    • Maciej Legutko
    Izrael i Strefa Gazy: nadzieja na pokój i wiele znaków zapytania
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X