7 czerwca minęło 100 lat od dnia, w którym Stolica Apostolska udzieliła m. Urszuli Ledóchowskiej pozwolenia na przekształcenie autonomicznego klasztoru urszulanek z Petersburga przeniesionego do Pniew w zgromadzenie apostolskie urszulanek Serca Jezusa Konającego.

- Dziękując za 100 lat działalności Sióstr Urszulanek, prośmy Boga, by to zgromadzenie miało swoją kontynuację w sercu Kościoła. Bądźcie ze swoim charyzmatem w jego sercu tak, jak jesteście jako siostry Serca Jezusa Konającego w środku serca Jezusowego - życzył kard. Kazimierz Nycz, podczas Mszy św. odprawionej w kaplicy Szarego Domu.

- Droga życia waszej założycielki, wielkiej i pięknej polskiej świętej, prowadzi przez Austrię, do Lipnicy, Krakowa, a potem przez Petersburg, kraje skandynawskie do Pniew. Wyposażona w naturalne i nadnaturalne talenty potrafiła swoje powołanie obrócić w wielkie dzieło nowego zgromadzenia, które przez 100 lat osiągnęło tak wiele - wspominał metropolita warszawski.