Z pl. Piłsudskiego wyruszył marsz "Razem dla Niepodległej". Do radosnego przeżywania Święta Niepodległości zachęcił mieszkańców Warszawy prezydent Bronisław Komorowski.
Oficjalne obchody 95. rocznicy odzyskania niepodległości rozpoczęła Msza św. w intencji ojczyzny w archikatedrze św. Jana (czytaj więcej >>). Wzięła w niej udział para prezydencka.
Centralne uroczystości rozpoczęły się w samo południe przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Przemówienie wygłosił prezydent RP Bronisław Komorowski. W pierwszych słowach podziękował wszystkim, którzy dziś przyszli na plac, a w szczególności rodzinom z dziećmi. - To piękna i praktyczna nauka patriotyzmu - powiedział.
Prezydent podziękował także wszystkim instytucjom i gminom w całej Polsce, które zorganizowały szereg uroczystości w związku z uchwalonym przez Senat Rokiem Powstania Styczniowego.
Oddając hołd poległym bohaterom, którzy walczyli i budowali fundament suwerennego państwa, prezydent przypomniał, że w XX wieku Polska dwa razy odzyskiwała niepodległość. - 11 listopada 1918 r. Polska wróciła na mapę Europy, a 4 czerwca 1989 r. Polska wróciła na mapę demokratycznych państw - powiedział Bronisław Komorowski. Dodał, że zarówno w 1918 r., jak i w 1989 r. Polska budowała swoją gospodarkę na ruinach. - Budowała ją prędko, świadoma koniecznych reform i ich politycznych konsekwencji. (...) Niepodległość odzyskana w 1918 r. przetrwała całą okupację i przez mrok totalitarnego komunizmu - powiedział.
Centralne obchody Święta Niepodległości odbywają się na pl. Piłsudskiego Tomasz Gołąb /GN Prezydent zachęcił do radosnego, wspólnego i rodzinnego świętowania niepodległości. - Pójdźmy radosnym marszem. Całymi rodzinami. Pokażmy radość i wdzięczność za siebie i za tych, którzy jeszcze nie potrafią cieszyć się wolnością. Za tych, którzy do tej pory jeszcze nie zauważyli, że od przeszło 20 lat żyją w niepodległej Polsce (...), za tych, którym ciągle wydaje się, że niepodległość jest celem, a nie wyzwaniem, by ją mądrze zagospodarowywać, odważnie rozbudowywać i umacniać. Za tych, którym z trudem przechodzą przez usta słowa dziękczynnego hymnu "Ojczyznę wolną pobłogosław Panie" - powiedział.
Po zakończeniu uroczystości z placu Piłsudskiego Traktem Królewskim wyruszył marsz "Razem dla Niepodległej", który ma uhonorować pamięć zasłużonych dla niepodległości, w tym powstańców styczniowych. Uczestnicy marszu, który poprowadzi Bronisław Komorowski, przejdą przez Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, plac Trzech Krzyży i Aleje Ujazdowskie. W trakcie przemarszu Traktem Królewskim do Belwederu prezydent złoży kwiaty przed pomnikami osób zasłużonych dla niepodległości: kardynała Stefana Wyszyńskiego, Wincentego Witosa, Stefana Roweckiego "Grota", Ignacego Jana Paderewskiego, Romana Dmowskiego.
- Wszyscy oni szukali wspólnej drogi, wszyscy byli zdolni do kompromisu, wszyscy potrafili połączyć swoje wartości, idee i poglądy we wspólne dobro Polaków. Stworzyli przestrzeń zgody, która wtedy pozwoliła budować państwo. Z myślą o nich pójdziemy trasą marszu „Razem dla Niepodległej”, przypniemy dumnie biało-czerwone kokardy i wysoko wzniesiemy flagi i sztandary - podkreśli prezydent.
Marsz zakończy się przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego przy Belwederze ok. 14.55 - tam też jest planowane wystąpienie prezydenta.