„Wnuczek” ma kolegów

Oszuści zmienili metodę. Seniorów okradają coraz częściej, podszywając się pod policjantów. Od początku roku wyłudzili już 2 mln zł.


0m 39s

Metoda „na wnuczka” rozpoczyna się telefonem do starszej osoby. Oszuści prowadzą rozmowę w taki sposób, by ofiara uwierzyła, że rozmawia z kimś ze swojej rodziny i sama wymieniła jej imię. Rozmówca informuje, że wydarzyło się coś bardzo złego, np. wypadek, lub pojawiła się wyjątkowa okazja, np. na kupno mieszkania, i nalega na natychmiastową pomoc finansową. Oszust prosi o przygotowanie gotówki i jednocześnie oświadcza, że zgłosi się po nią zaufany przyjaciel.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5