Na czym polega prawdziwa przyjaźń? O jej trudach i urokach z ogromną pasją i zaangażowaniem mówił jezuita o. Tadeusz Kotlewski. Za przewodnik posłużyło mu Pismo Święte.
9 marca odbyło się kolejne spotkanie w ramach cyklu konferencji „Czy to jest miłość – czy to jest kochanie?”, organizowanych w Collegium Bobolanum. Wykład pt. „Sztuka przyjaźni” wygłosił kierownik Podyplomowych Studiów Duchowości warszawskiej uczelni.
O. Kotlewski na samym początku podkreślił, że warto podjąć refleksję nad sztuką przyjaźni, a nie tylko nad teorią. Zauważył, że właściwie nikogo nie trzeba przekonywać, jak wartościowa jest ta relacja i jak bardzo życiowe okazuje się powiedzenie: „Prawdziwy przyjaciel to skarb”. Zdaniem wykładowcy, przyjaźń jest czymś bardzo zbliżonym do miłości, na co prelegent niejednokrotnie zwracał uwagę podczas wykładu.
– Miłość jest sztuką: trzeba opanować teorię i praktykę. Trzeba wyćwiczyć się w miłości. Temu towarzyszą wysiłek, pokora, odwaga, zdyscyplinowanie. Nie ma miłości, przy której człowiek by się nie trudził. Tak samo jest z przyjaźnią – mówił o. Kotlewski.
Wykładowca Bobolanum odwołał się także do myśli Ericha Fromma i jego czterech zasad, którymi powinna rządzić się miłość: wzajemnej troski, poczucia odpowiedzialności, poszanowania i poznania. O. Kotlewski uznał, że z całą pewnością można je przełożyć na przyjaźń.
W kolejnych częściach wykładu teolog analizował biblijne przykłady przyjaźni i zastanawiał się, co było w nich najistotniejsze. W pierwszej kolejności sięgnął do relacji Dawida i Jonatana, zwracając uwagę na lojalność, którą – pomimo przeszkód – zachowywali wobec siebie mężczyźni.
– W 2 Księdze Samuela, w pierwszym rozdziale, znajdziemy następujące słowa wypowiedziane przez Dawida: „Żal mi ciebie, mój bracie Jonatanie. Bardziej ceniłem twoją miłość niż miłość kobiet”. A przecież, jak dobrze wiemy, Dawid nie stronił od kobiet! Przyjaźń tych dwóch młodych mężczyzn była naprawdę niesamowita. Ona przechodziła duże próby, m.in. Jonatan naraził się ojcu, ostrzegając Dawida, że ten chce go zabić. To był ogromny dowód wierności.