Setki osób towarzyszyły Władysławie Papis w jej ostatniej drodze. – Była bardzo skromna – mówili uczestnicy uroczystości pogrzebowych.
Pan Bóg udzielił Władysławie Papis daru lepszego widzenia i poznania rzeczy nadprzyrodzonych już za życia. I to już od dzieciństwa, bo często Bóg wybiera to, co małe w oczach tego świata, dzieci, zwracając uwagę na godność dziecka, jego niezwykłe możliwości duchowego rozwoju, to, że dzieci potrafią się wznieść na wyżyny dojrzałości duchowej, świętości – mówił w homilii pogrzebowej o. Jan Taff, kustosz sanktuarium na Siekierkach w latach 2001–2011.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.