Torturami, biciem i głodzeniem stalinowscy oprawcy usiłowali wydobyć z abp. Antoniego Baraniaka cokolwiek, co obciążałoby Prymasa Tysiąclecia. Nie dali rady.
Nie ma drugiego biskupa, który by tyle wycierpiał ze strony oprawców – wspomina s. Cecylia Muńko ze zgromadzenia św. Elżbiety, która pracowała w sekretariacie arcybiskupa poznańskiego abp. Antoniego Baraniaka od 1957 r. do jego śmierci w 1977 roku. 12 grudnia abp Stanisław Gądecki wraz z abp. Markiem Jędraszewskim w więziennej świetlicy przy ul. Rakowieckiej odprawił Mszę św., a następnie poświęcił celę, gdzie przez ponad dwa lata przetrzymywano bp. Baraniaka.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.